#anonimowemirkowyznania Drogie Mireczki, 27lv, od 2 lat na stacji ze znajomymi. Przez kilka lat udało mi się odłożyć sporą kupkę pieniędzy co wystarczyłoby mi na wkład własny i wykończenie mieszkania ~60m2. Problem w tym że jestem #tfwnogf i po kupnie mieszkania całe wykończenie byłoby na mojej głowie. Jednak zawsze marzyło mi się kupno i wykończenie mieszkania razem ze swoim różowym co patrząc na znajomych jest czymś normalnym. Cóż jednak wybrał dla mnie inną drogę.
Zatem czy kupować i urządzać #mieszkanie samemu w którym będę sam jak palec czy jednak lepiej wynajmować coś ze znajomymi i tak to ciągnąć aż w życiu znajdzie się ten #rozowypasek i dopiero wtedy przejść na swoje? #zwiazki
@AnonimoweMirkoWyznania: kup, zawsze możesz wynająć a będzie już Twoje. Możesz skorzystać z programu MdM ale wtedy musisz tam mieszkać (chociaż pokój mógłbyś też wynająć komuś) własne mieszkanie pomaga wyjść z przegrywu :)
@AnonimoweMirkoWyznania: Jak dobrze Ci się mieszka ze znajomymi to zostań, odłożysz więcej i będziesz mieć większy wkład własny albo i całe mieszkanie bez kredytu. A jeżeli czujesz, że czas się 'usamodzielnić' od nich, chcesz coś zmienić w życiu to wyprowadzaj się, chociaż mieszkanie samemu jak palec nie jest najprzyjemniejsze.
UkrytyEsteta: Ale przecież nie musisz urządzać kupionego mieszkania, chyba, że kupujesz na rynku pierwotnym? Możesz albo kupić urządzone, albo jeśli nie jesteś wygodnicki - a chyba nie jesteś, skoro mieszkasz na stancji - możesz je urządzić minimalnym kosztem, pralki i lodówki można kupić używane, a później gdy jakaś się znajdzie, możecie powoli urządzać je wspólnie. Z kupowaniem używanych sprzętów jest trochę zachodu i jest to trochę loteria, ale ogólnie można wyjść
@Thou nie wiem czy Ty siebie słyszysz , ale MdM nie ma być juz kontynuowane, a środki i tak przeżarło 500+.Rząd ma teraz zamiar wspierać NAJEM POWTARZAM NAJEM, nowych mieszkań wybudowanych przez deweloperów xd co się uśmiałem to moje.
możesz je urządzić minimalnym kosztem, pralki i lodówki można kupić używane, a później gdy jakaś się znajdzie, możecie powoli urządzać je wspólnie. Z kupowaniem używanych sprzętów jest trochę zachodu i jest to trochę loteria, ale ogólnie można wyjść na tym całkiem nieźle.
@AnonimoweMirkoWyznania: najgorsze co można zrobić to przy pierwszym remoncie zaoszczędzić. Później, za lat 2,3,5 może trochę więcej fuszerki wyjdą i będziesz musiał mieszkać w remontowanym mieszkaniu albo się
@kekemot: zależy gdzie, w większych miastach cena zakupu jest zbyt wysoka w stosunku do ceny najmu, ale w mniejszych miastach (jak np w moim) rata jest potrafi być zdecydowanie niższa niż wynajem.
akurat kupno mieszkania na kredyt to nie jest lvl bycia przy kasie.
@kekemot: Nie doczytałem czy chciał nabyć za gotówkę czy na hipotekę. Czasem bierze się kredyt na 30% wartości mieszkania. Czyli 200k wykładasz a na 100k bierzesz hipotekę. To nie tak źle :-)
Drogie Mireczki, 27lv, od 2 lat na stacji ze znajomymi.
Przez kilka lat udało mi się odłożyć sporą kupkę pieniędzy co wystarczyłoby mi na wkład własny i wykończenie mieszkania ~60m2. Problem w tym że jestem #tfwnogf i po kupnie mieszkania całe wykończenie byłoby na mojej głowie. Jednak zawsze marzyło mi się kupno i wykończenie mieszkania razem ze swoim różowym co patrząc na znajomych jest czymś normalnym. Cóż jednak wybrał dla mnie inną drogę.
Zatem czy kupować i urządzać #mieszkanie samemu w którym będę sam jak palec czy jednak lepiej wynajmować coś ze znajomymi i tak to ciągnąć aż w życiu znajdzie się ten #rozowypasek i dopiero wtedy przejść na swoje? #zwiazki
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( http://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Asterling
Po co to?
Dzięki temu narzędziu możesz dodać wpis pozostając anonimowym.
własne, wtedy też szybciej przyjdzie kobieta i nie będziesz się z nią ciągał po znajomych
Buhahahah ( ͡° ͜ʖ ͡°) Dofinansowania na ten rok skończyły się w lutym. Przy 500+ zapomnij, że kupisz coś z pomocą MdM.
@AnonimoweMirkoWyznania: to tak jakbyś napisał, że zawsze marzyło ci się wsadzenie #!$%@? do imadła ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Thou: najgorsze co można zrobić to kupić gównomieszkanie i je wynajmować. Oczywiście na kredyt.
@mrKoval: akurat kupno mieszkania na kredyt to nie jest lvl bycia przy kasie.
@AnonimoweMirkoWyznania: najgorsze co można zrobić to przy pierwszym remoncie zaoszczędzić. Później, za lat 2,3,5 może trochę więcej fuszerki wyjdą i będziesz musiał mieszkać w remontowanym mieszkaniu albo się
@kekemot: Nie doczytałem czy chciał nabyć za gotówkę czy na hipotekę. Czasem bierze się kredyt na 30% wartości mieszkania.
Czyli 200k wykładasz a na 100k bierzesz hipotekę. To nie tak źle :-)