Wpis z mikrobloga

@marlow: o panie, tego to już od wieków nigdzie nie kupisz... ja szukałem tego ze 4 lata temu i poddałem się..
jest inna książka jego autorstwa - "Bushcraft, czyli sztuka przetrwania", ale nie wiem jak się ma w stosunku do tej pierwszej...
@ZycieJAKsen: Tak jak napisałem, żeby więcej wiedzieć:P ponoć jedna z najważniejszych pozycji w temacie survivalu.
@Emill: No jest, ale ona już chyba jest pisana w innej formie, wolałbym coś w stylu właśnie leksykonu/podręcznika, tym bardziej, że akurat o tej książce piszą w samych superlatywach.
@marlow: Przeczytałem większość książek o survivalu, widziałem niezliczoną ilość filmów i wiesz co Ci napiszę?
Że idąc na 2-3 dobre kursy survivalowe nauczysz się 200% tego co piszą w książkach. Jak zapytasz, odpowiedź brzmi tak, że nie wiesz czytając książkę jak Twój organizm zareaguje śpiąc w ciuchach zimowych w jamie śnieżnej gdy na zewnątrz jest -20, nie wiesz jak zareaguje, gdy śpisz w lesie przy ognisku przy +3st. Z książek wyniesiesz
@ZycieJAKsen: No dobra, ale ja nie mam na myśli survivalu militarnego tudzież innego współczesnego. Nie wiem tak naprawdę kiedy uda mi się wylądować w lesie na parę dni. Na pewno nie pojadę bez wiedzy bo mnie baba nie wypuści (no i w sumie miałaby rację). Chodzi mi o przyswojenie wiedzy na temat rzemiosła i wykonywania przedmiotów metodami z epoki kamienia łupanego. Zajarałem się struganiem z drewna, tworzeniem broni, łupaniem krzemienia itd.
@marlow: na chomikach znajdziesz. Albo poluj na Allegro, ale tak ze 300zł na dzień dobry trzeba mieć.

Krzemienie są praktycznie wszędzie, choć nie zawsze duże i nie zawsze czarne. Połaź po polach. Z najpospolitszych małych pomarańczowych da się połupać zawsze łuski które możesz wklejać żywicą świerkową mieszaną z węglem.

Na jedną nockę latem to powinna puścić, co może pójść nie tak XD
@jast: Na torfowiskach słabo:/ ale na kaszuby jeździłem za małolata to całe worki se przywoziłem do domu. Tylko malutkie wszystko:/ może mi się uda w najbliższej przyszłości tam wybrać. Ładne lasy, dużo kamuluców różnego rodzaju i luźna gleba.

No jeszcze mnie zje jakiś niedźwiedź, albo napadną kanibale:'(

Edit: I żywica sosnowa chyba? Czy działają tak samo?