Wpis z mikrobloga

@mucha100a: Wstęp przeczytałem jako ciekawostkę historyczną, chociaż dzisiejsza telewizyjna propaganda chyba dąży do tego samego poziomu. A dalsze rozdziały już odnoszą się głównie do spraw merytorycznych, więc nie ma tragedii. A co do poziomu książki, to czytałem już podobne, np. o teorii pola elektromagnetycznego i już mnie to tak nie rusza :P