Wpis z mikrobloga

Pamiętacie oburzenie jaki wywoływało #isis kiedy niszczyło zabytki w kolejnych miastach? Warto pamiętać, że nie jest to zależne od kultury czy religii, bo Niemcy w Polsce robili to samo. Oto co uczynili po Powstaniu Warszawskim:

Ze szczególną pasją Niemcy niszczyli polskie zabytki oraz obiekty o dużej wartości kulturalnej i sakralnej – pałace, kościoły, pomniki, muzea, archiwa, biblioteki. Nie szczędzono w tym celu materiałów, czasu i wysiłku, dokonując nierzadko skomplikowanych operacji minersko-pirotechnicznych:


25 października starannie spalono – od piwnic, piętro po piętrze – gmach Biblioteki Ordynacji Krasińskich przy ulicy Okólnik, a w nim starodruki i największy w Polsce zbiór rękopisów, stanowiący główną podstawę źródłową historii polskiej. Ogień strawił ok. 2000 inkunabułów, 50 000 rękopisów oraz 100 000 starodruków i innych pozycji;

3 listopada spalono Archiwum Akt Nowych znajdujące się w gmachu Szkoły Głównej Handlowej przy ulicy Rakowieckiej. Zniszczeniu uległo 95% zasobów archiwum;

4 listopada spalono warszawskie Archiwum Miejskie, znajdujące się w dawnym Arsenale Warszawskim. Zagładzie uległy wszystkie zgromadzone tam zasoby archiwalne;

6 grudnia wysadzono w powietrze pomnik księcia Józefa Poniatowskiego na Placu Saskim;

w połowie grudnia zburzono warszawską Katedrę wraz z przylegającym doń kościołem oo. Jezuitów. W tym samym czasie spalono kościół oo. Reformatów przy ulicy Senatorskiej oraz kościół oo. Paulinów na Nowym Mieście;

18 grudnia wysadzono w powietrze Pałac Brühla;

między 27 grudnia a 1 stycznia wywieziono na złom lub wysadzono pomniki: Bogusławskiego, Mickiewicza, Lotnika i Sapera;

29 grudnia wysadzono w powietrze Pałac Saski;

16 stycznia spalono Bibliotekę Publiczną m.st. Warszawy przy ulicy Koszykowej, gdzie spłonął magazyn książek i czasopism (500 000 pozycji), ocalał zaś księgozbiór podręczny. Wysadzono również prezbiterium kościoła św. Karola Boromeusza przy ulicy Chłodnej.

Spalone zostały także: Archiwum Kurii Metropolitalnej Warszawskiej, Biblioteka Główna Politechniki Warszawskiej, Kościół oo. Augustianów przy ulicy Piwnej, kościół św. Aleksandra na placu Trzech Krzyży oraz kościół św. Barbary przy ulicy Nowogrodzkiej. Na skutek częściowego wysadzenia poważnie uszkodzony został Kościół Najświętszego Zbawiciela[32]. Ponadto pod koniec grudnia Niemcy spalili Pałac Łazienkowski, nie zdążyli go jednak wysadzić. Niemal w ostatniej chwili wysadzono natomiast część spalonego w październiku 1944 Hotelu Europejskiego. Spośród 31 warszawskich pomników 22 zostały zniszczone. Szereg zabytkowych budynków przygotowano do wysadzenia (m.in. Belweder, Pałac Pod Blachą, ruiny Opery oraz kościoły oo. Bernardynów, Karmelitów i sióstr Wizytek na Krakowskim Przedmieściu), czego Niemcy nie zdążyli jednak wykonać przed nadejściem Armii Czerwonej. Ocalałe budynki zostały jednak zdewastowane i gruntownie ograbione. W przypadku Belwederu w oficjalnym niemieckim meldunku zanotowano, że: „oczyszczenie było tak dokładne, iż ze ścian zostały także zdjęte tapety”.


#historia #ciekawostkihistoryczne #iiwojnaswiatowa
  • 3