Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Mirki jak widzę tych szczęśliwych, bawiących się ludzi to mam ochotę wyjść z piwnicy i tam z nimi być. Niestety większość znajomych wyjechała z Krakowa, nie mam z kim iść i trochę obawiam się, że jak pójdę sam to przejdę przez parę ulic i wrócę do domu. xD Piszecie, że tylu ludzi poznajecie, bawicie się z nimi, jak to robicie? Mam zaczepiać ludzi na ulicy? xD Znam trochę angielski.

#sdm #swiatowednimlodziezy

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( http://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Asterling
Po co to?
Dzięki temu narzędziu możesz dodać wpis pozostając anonimowym.
  • 7
GwiezdnyMarzyciel: najlepiej zrobic tak jak pisze @zima65
jak sa jakies przedstawienia na rynku to stan kolo jakies samotnej dziewoi (nie takiej ktora stoi w grupce) i zacznij nawijac. najlepiej zeby to byl ktos z #zagranico bo latwiej przelamac lody. Polki nie beda mialy po co gadac z Polusami, bo sluchaja ich #!$%@? na co dzien xD

a z mirkami bym raczej nie szedl. to specyficzne srodowisko i juz nie raz widzialem
OP: @zima65: @damianooo5: @Mak0wi3c: Chyba jednak #!$%@? daje znać o sobie. Ponad 2h chodzenia wśród ludzi po Krakowie i nie potrafiłem podejść i zagadać do nikogo. Przeraża mnie ich śmiałość, żywiołowość i radość podczas śpiewów, skakania i tańczenia. Nie mój świat. Czułem się wśród nich jak zupełnie inny człowiek, nie z tej planety. Jednak najbardziej wolę w cztery oczy porozmawiać z jednym człowiekiem.

To jest anonimowy komentarz.
Zaakceptował: