Nakładam wosk. Robię identyczne ruchy co fryzjerka, która mi 3 dni temu robiła fryzurę. Ona używała pasty ale ten wosk i ta pasta to jeden wuj bo i to i to dobrze działa u innych z tego co widzę. Identyczne ruchy robię. IDENTYCZNE! I włosy mi się oklapują, a u innych działa dobrze. U innych znaczy u jednego lachona i paru znajomych facetów. Innym się jakoś da układać jak trzeba. Ta fryzjerka też mi ułożyła jak trzeba. A ja sam nie mogę. Oglądałem tutoriale na tubie i też używali ludzie wosku i wszystko było super. A u mnie, moje włosy nie chcą się poddać moim palcom. Fryzjerka mi robi- jest super. Matka mi albo sobie robi- jest super. Znajomi sobie robią- jest super. Ja sobie robię- jest syf. Nie nakładam ani za dużo ani za mało- tyle ile mi radził ten lachon te 3 dni temu. A za innym razem trochę wcześniej inna fryzjerka użyła wosku i też było dobrze xDDD I zanim mi ktoś napisze, że wosk woskowi nie równy. Specjalnie kuźwa kupiłem jakieś cholerstwo które podpatrzyłem w salonie fryzjerskim. Jakieś profeszynal super hur dur stajlisz blablabla xDDD
Smutna konstatacja na koniec jest taka. Przegryw to nie tylko stan umysłu. Przegryw to również wszechświat, który robi na złość. Odchodzę grać w Dragon's Dogmę. Dobranoc ;***
@Inferialis: #stylish to tag do dzielenia się styalmi do dodatku stylish do przeglądarek. Przed użyciem tagu zapoznaj się z treścią tagu dołączonego do posta.
Nakładam wosk. Robię identyczne ruchy co fryzjerka, która mi 3 dni temu robiła fryzurę. Ona używała pasty ale ten wosk i ta pasta to jeden wuj bo i to i to dobrze działa u innych z tego co widzę. Identyczne ruchy robię. IDENTYCZNE! I włosy mi się oklapują, a u innych działa dobrze. U innych znaczy u jednego lachona i paru znajomych facetów. Innym się jakoś da układać jak trzeba. Ta fryzjerka też mi ułożyła jak trzeba. A ja sam nie mogę. Oglądałem tutoriale na tubie i też używali ludzie wosku i wszystko było super. A u mnie, moje włosy nie chcą się poddać moim palcom. Fryzjerka mi robi- jest super. Matka mi albo sobie robi- jest super. Znajomi sobie robią- jest super. Ja sobie robię- jest syf. Nie nakładam ani za dużo ani za mało- tyle ile mi radził ten lachon te 3 dni temu. A za innym razem trochę wcześniej inna fryzjerka użyła wosku i też było dobrze xDDD I zanim mi ktoś napisze, że wosk woskowi nie równy. Specjalnie kuźwa kupiłem jakieś cholerstwo które podpatrzyłem w salonie fryzjerskim. Jakieś profeszynal super hur dur stajlisz blablabla xDDD
Smutna konstatacja na koniec jest taka. Przegryw to nie tylko stan umysłu. Przegryw to również wszechświat, który robi na złość.
Odchodzę grać w Dragon's Dogmę. Dobranoc ;***
#problemypierwszegoswiata #stylish #fryzura #wlosy #wlosyboners #przegryw
Dodatkowo używaj suszarki żeby utrwalić i umyj #!$%@? grzebień
Komentarz usunięty przez autora