Wpis z mikrobloga

@Mobbyn_16: up, wódka tylko czysta bez popity, prawilnie. W licbazie miałem ziomka, przy którym nauczyłem się do wódy wypijać tylko jedną szklankę coli (lub innego słodzonego gówna) przez cały wieczór, gdy inni wlewali w to siebie litrami. Polecam mocno. Dzisiaj nie mogę patrzeć jak ktoś pije wódkę/whisky/rum z colą (chyba, że to naprawdę jakiś tragiczny trunek) albo popija wódkę chorymi ilościami jakiegoś badziewia.
  • Odpowiedz
@SHEAD: @czarnyalibaba: w ten sposób pije wódę 90% Rosjan, Białorusinów i Ukraińców. U nas przyjęła się moda na morze zapojki, tam do wódeczki się zakąsza. Też piję wódkę w taki sposób - najlepszy pomidor, ogórek i wszelkie marynaty.
A jeśli już ktoś musi zapijać, to polecam zrobić kompot - kupić półtora kilo różnych owoców, wrzucić do gara, zalać trzema litrami wody i ugotować - do smaku dodając cukru / cytryn.
  • Odpowiedz
@robin135: @tom_goldfincher: nawodnienie po piciu to bardzo dobra sprawa, pod warunkiem, że się piło jak człowiek. Unikać trzeba czipsów i innych krakersów - nie dość, że pęcznieją w żołądku i zatrzymują alkohol, to jeszcze mają tonę soli, która zatrzyma wodę w organizmie - nie pozwalając na dobre nawodnienie.

Zagryzanie dobrymi przekąskami ma oczywiście tę zaletę, że mają masę mikroelementów i witamin (kiszone ogórki rządzą!), co pomaga w trawieniu alkoholu i
  • Odpowiedz
@zkandal: Póki co nie piję już 3 tydzień.. To dopiero ból. Pierwsza taka przerwa od jakichś 10 lat.

Z drugiej strony.. Wszyscy mówili, że mam problem z alkoholem - a jakoś mnie nawet nie ciągnie. Chociaż, czasem po robocie napiłby się zimnego piwa z sokiem dla smaczku ( ͡° ͜ʖ ͡°) #niepopularnaopinia #geyalert
  • Odpowiedz
@zkandal: dzięki :)

Ma to swoje plusy - nie budzisz się zmęczony, zawsze możesz prowadzić pojazdy mechaniczne, nie #!$%@? po pijaku, więcej hajsów zostaje #narkotykizawszespoko ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Teraz popijam oranżadki i wodę. Tylko tak dziwnie, jak wszyscy dookoła dalej tankują i widzisz na trzeźwo, jak bardzo #!$%@? jest chlanie.
  • Odpowiedz