[Niord]

#mikrokoksy - pytanie - warto szamać białko, czy nie warto...?

Na siłownie chodzę 3 / tydzień + gram w kosza. Przez godzinę daję z siebie wszystko. Normalnie w tygodniu trzymam dietę (2 500 cal). Dieta z góry ustalona (Lightbox), tak więc nie ma w niej 2 piersi z kurczaka dziennie .

Generalnie chciałbym po prostu zbudować trochę masy mięśniowej (głównie klata i ręce), bez jakiś większych zapędów kulturystycznych. I teraz - wystarczy mi po prostu siłownia i trzymanie diety, czy jednak warto się rozejrzeć za jakimś dodatkowym białkiem?

[G.....0]

@Niord: białka używasz tylko jako uzupełnienia do diety

[C.....i]

@Niord: białko w proszku nie daje żadnej dodatkowej siły ani nie buduje magicznie mięśni, kupuj jeśli masz problemy z zaspokojeniem swojego zapotrzebowania poprzez samą dietę

[Niord]

@GSXR600 @Czepialski
Czyli jeżeli mam wystarczającą ilość białka w obecnej diecie, to nie ma sensu, tak?
Czytałem, że odpowiednia ilość białka to około 2g na kilorgram dziennie - zgadza się?
Dzięki za rady Panowie!

[G.....0]

@Niord: Dokładnie :)

[Duzy_Dziki_Zwierz]

@Niord: na masie to nawet 1,6-1,8g na kg bez saa