Wpis z mikrobloga

Olimpiada Berlin 1936. Zdjęcie symbol. Zachowanie na podium Marii Kwaśniewskiej - polskiej oszczepniczki, która zdobyła brązowy medal. To się nazywa Godność.

Express Ilustrowany: Gratulacje medalistkom składał sam kanclerz Rzeszy Adolf Hitler, który zaprosił je do swojej loży. Na słowa kanclerza: – Gratuluję małej Polce, miała odpowiedzieć: Pan też niezbyt wysoki. Kilka lat później znajomi żartowali, że to ona rozpętała II wojnę światową. W wywiadzie udzielonym „Rzeczpospolitej”, wracając do tego wydarzenia, stwierdziła z przekonaniem: – A co miałam powiedzieć, on miał wszak 160 cm w czapce, a ja sześć centymetrów więcej! Prasa niemiecka nie mogła znieść takiej obrazy i pisała, że Hitler gratulował małej... Polsce, a nie Polce.

W sierpniu 1939 roku była na stypendium sportowym na Lazurowym Wybrzeżu. Na wieść o wybuchu wojny wróciła do kraju. Pod prąd, przepychając się między tłumami uciekinierów z Polski. W czasie II wojny światowej brała czynny udział w ruchu oporu. Jej mieszkanie (Podkowa Leśna) stało się otwartym domem dla bezdomnych i głodujących Polaków i Żydów.
Z baraku dla chorych w obozie przejściowym w Pruszkowie Maria wyprowadziła ponad sto osób, które miały być wywiezione do Oświęcimia. We wspomnianym wywiadzie opowiadała: – Pokazywałam przy bramie moją fotografię z Hitlerem. Żandarmi traktowali ją jak ausweis. Bili w czapkę i przepuszczali mi transport. A ja kwaterowałam wszystkich w swoim domu w Pruszkowie. Tak udało jej się ocalić życie m.in. Stanisławowi Dygatowi i Ewie Szelburg-Zarembinie.

Źródło - Racjonalista.pl

#ciekawostkihistoryczne #historia #fotografia #fotohistoria
Pobierz
źródło: comment_IsMlfYN7q3yXST8eTI7gxZaqIELRu36z.jpg
  • 12
@asenjo: hiperbola to by była jakby powiedziała samo że miał 160cm w kapeluszu. A później tłumaczy że była 6cm wyższa, imo to po prostu głupotę powiedziała.

Google podaje że AH miał 175cm, normalny wzrost tym bardziej 80lat temu.