Aktywne Wpisy
Volantie 0
Mirki mam takie pytanie. Otoz dziecko znajomego jechalo na rowerze i sie wywalilo na nim, ale tak nieforutnnie spadl ze porysował obok auto
Ale do rzeczy. To nie bylo sportowe auto ferrari tylko zwykłe leciwe 15-letnie Renault. Rysa ma dlugosc okolo 17cm, widac ja ale no bez przesady.
Kto wg was powinien oplacic szkode? (juz pomijając ze to tylko glupia rysa) #dzieci #biznes #inflacja #pieniadze #samochody #prawojazdy
Ale do rzeczy. To nie bylo sportowe auto ferrari tylko zwykłe leciwe 15-letnie Renault. Rysa ma dlugosc okolo 17cm, widac ja ale no bez przesady.
Kto wg was powinien oplacic szkode? (juz pomijając ze to tylko glupia rysa) #dzieci #biznes #inflacja #pieniadze #samochody #prawojazdy
Kto powinien ponosić koszt?
- rodzice dziecka 94.9% (2370)
- wlasciciel auta 3.6% (89)
- polowa wlasciciel auta, polowa rodzice 1.5% (38)
InnyWymiar90 +45
Sobotnie #pokazmorde
Express Ilustrowany: Gratulacje medalistkom składał sam kanclerz Rzeszy Adolf Hitler, który zaprosił je do swojej loży. Na słowa kanclerza: – Gratuluję małej Polce, miała odpowiedzieć: Pan też niezbyt wysoki. Kilka lat później znajomi żartowali, że to ona rozpętała II wojnę światową. W wywiadzie udzielonym „Rzeczpospolitej”, wracając do tego wydarzenia, stwierdziła z przekonaniem: – A co miałam powiedzieć, on miał wszak 160 cm w czapce, a ja sześć centymetrów więcej! Prasa niemiecka nie mogła znieść takiej obrazy i pisała, że Hitler gratulował małej... Polsce, a nie Polce.
W sierpniu 1939 roku była na stypendium sportowym na Lazurowym Wybrzeżu. Na wieść o wybuchu wojny wróciła do kraju. Pod prąd, przepychając się między tłumami uciekinierów z Polski. W czasie II wojny światowej brała czynny udział w ruchu oporu. Jej mieszkanie (Podkowa Leśna) stało się otwartym domem dla bezdomnych i głodujących Polaków i Żydów.
Z baraku dla chorych w obozie przejściowym w Pruszkowie Maria wyprowadziła ponad sto osób, które miały być wywiezione do Oświęcimia. We wspomnianym wywiadzie opowiadała: – Pokazywałam przy bramie moją fotografię z Hitlerem. Żandarmi traktowali ją jak ausweis. Bili w czapkę i przepuszczali mi transport. A ja kwaterowałam wszystkich w swoim domu w Pruszkowie. Tak udało jej się ocalić życie m.in. Stanisławowi Dygatowi i Ewie Szelburg-Zarembinie.
Źródło - Racjonalista.pl
#ciekawostkihistoryczne #historia #fotografia #fotohistoria
Google podaje że AH miał 175cm, normalny wzrost tym bardziej 80lat temu.