Aktywne Wpisy
PakaBaka +119
Firma, w której „pracuje” mój znajomy straciła wielki kontrakt – stało się tak, ponieważ ten kolega nie zrobił wszystkich papierów i całej dokumentacji na czas.
Stwierdził, że za 4600 netto nie będzie „#!$%@?ł za dwóch w stresie” – zrobił co mógł w tempie adekwatnym do zarobków, w piątek jak kierownik kazał mu przyjść na 6 i siedzieć „aż nie skończy” – a potem dokończyć w sobotę i niedzielę, bo i tak by
Stwierdził, że za 4600 netto nie będzie „#!$%@?ł za dwóch w stresie” – zrobił co mógł w tempie adekwatnym do zarobków, w piątek jak kierownik kazał mu przyjść na 6 i siedzieć „aż nie skończy” – a potem dokończyć w sobotę i niedzielę, bo i tak by
Czy można pozwać zarzadce drogi za to że jadąc dozwolone 50 km/h otarłem się o śmierć i uratowały mnie tylko moje umiejętności kierowcy rajdowego?
#prawojazdy #stopcham #motoryzacja #samochody #pytanie #prawo
#prawojazdy #stopcham #motoryzacja #samochody #pytanie #prawo
jak wyżej
- Tak 22.9% (198)
- Nie 77.1% (666)
Czytaj ze zrozumieniem.
Zauważyłam taki trend. Wystarczy użyć #pokemongo przy okazji jakiejś krytyki czy cokolwiek. Nieważne że pokemony sa na boku, że nie o nie chodzi w ogolnym rozrachunku. Pojawiają się zaraz obrońcy
No łapią pokemony, grają.
Na świecie historyczne wydarzenia, zamachy, Brexit, władze w Europie zaczynają przejmować populisci (i to najczęściej środowiska konserwatywne), w Turcji zamach stanu, a pół posiadaczy smartfonow na świecie - łapie pokemony. Chodzi o kontrast. W chwili gdy dzieją się takie rzeczy, często złe i okrutne, w krajach cywilizowanych i dobrze rozwiniętych największym problemem nie jest "czy przeżyję dzis", tylko "jakiego pokemona dzis złapie".
Ja nie wiem, Sadowski dopiero teraz zauważył, że jest rozwarstwienie cywilizacyjne i ludzie w różnych częściach świata mają inny poziom życia?