Wpis z mikrobloga

@mhrok: w warszawie ciezko o potracenie jesli jezdzi sie w miare szybko i ma sie dobre hamulce, wtedy mozliwosc potracenia wynika tylko ze zlosliwosci kierowcy wyprzedzajacego o gazete lubprzez roztargnienie pieszego wychodzacego pod kola. Tylko niestet, sporo jest rowerzystow ktorzy jezdza i mysla powoli co po wlaczeniu sie do ruchu miejskiego (mam na mysli nie rowerowki) skutkuje popsuciem rytmu ruchu drogowego jakkolwiek to brzmi, rowerzysta szybki i przewidywalny to klucz do