Wpis z mikrobloga

415627 - 8 = 415619

Z samego rana zobaczyłem pr0 kolegę.

Wyjechał prawie na jezdnię poprzeczną Górczewskiej, ale - mimo że miał okazję przemknąć na czerwonym - po prostu się tam zatrzymał. Chciałem go puścić pierwszego, ale coś się wolno zbierał do startu, więc musiałem go wyprzedzić. Po chwili wyprzedził mnie, więc skorzystałem z okazji i koła. Zauważył to i - z mojej perspektywy - najpierw próbował mnie z niego zerwać (no, tak trochę, bo przyspieszył gwałtownie tylko do jakichś 29 km/h), a potem próbował "wrybkować" mnie w studzienkę kanalizacyjną. Co już było bardzo nieeleganckie.

A potem go straciłem z oczu, bo przeciął kolejne czerwone (tylko frajerzy stoją na czerwonym) i pojechał dalej.

#rowerowawarszawa

W tym tygodniu to już 8km!
#rowerowyrownik #ruszwarszawa

Wpis dodany za pomocą tego skryptu

  • 1
Najlepsi są Ci co ledwo jadą, ale dojeżdżając do świateł muszą się #!$%@?ć na przód, przed wszystkich. Oraz 'tylko frajerzy stoją na czerwonym', bo szkoda im 2-3min, ale i tak ich za chwile wyprzedzasz... Od czegoś te światła są...