Wpis z mikrobloga

Trochę się spaliłem, słucham sobie Taco i naszło mnie, na dziwnie przemyślenia.

Siedzę sobie w tej Polsce od lat 25 i jestem pełen podziwu dla naszego kraju. Aktualny rok obfituje w same zajebiste wydarzenia, osiągnięcia, czuje się cholernie dumny kiedy myślę o historii naszego kraju i patrząc na czas aktualny. Mamy lipiec, według mnie jest to najlepszy miesiąc w roku dla mnie osobiście. Cała Polska tętni życiem, wyjeżdżamy nad morze w góry, bawimy się na Festiwalach, Opene'r, Woodstock, Orange Warsaw i wielu innych, pływamy łódką po Mazurach, gapimy się na siebie siedząc nad Wisłą w Warszawie, pijemy alkohole i tańczmy jak małpy, błądzimy na Kujawach czy w Lubelskim, mamy praktycznie wszystko o czym można pomarzyć w niejednym kraju i to poczucie bezpieczeństwa, że żaden allah się nie wysadza w centrum miasta. Myślę, o moim mieście tak samo jak i o moim kraju i pękam z zachwytu, mój kraj jest wspaniały i nie wyobrażam sobie w nim nie żyć.

Słuchając tego utworu mam wrażenie, że to ja jestem głównym bohaterem.

#oswiadczenie #feels #wykopjointclub #muzyka
BadHabit - Trochę się spaliłem, słucham sobie Taco i naszło mnie, na dziwnie przemyśl...
  • 6