Wpis z mikrobloga

Nie lubię się zadawać z matołkami. Dlatego zawsze przy pierwszej rozmowie pytam o kazirodztwo.

Bordo: Witam Anon piękna pogoda, jaki jest Twój stosunek do kazirodztwa?
Anon: Hej, kocham polskie lato i kocham babcie .
B: To nic nadzwyczajnego, wszyscy kochamy nasze babcie Anon.
A: Ale wiesz ja ją kocham bardziej, kocham ją miłością bezgraniczną nie zatrutą zaściankowym myśleniem,wiesz... oral, klasyk, anal. Taka menopauza to piękna sprawa, rozwiewa wszelkie wątpliwości i ten sex bez ryzyka wpadki, nie to co z siostrą.
B: Masz siostrę, to wspaniale.
A: Tak, nawet dwie. Mirabelka ma 17 lat, jest cudowną i sympatyczną dziewczyną, ale najbardziej imponuje całej rodzinie kręgosłupem moralnym.
B: Co masz na myśli, czyżby nie uznawała za słuszne związków kazirodczych.
A: No co ty! Nie jest jedną z tych #rozowypasek o zawężonych horyzontach myślowych, zwyczajnie postanowiła zachować dziewictwo do ślubu.
B: Czyli jednak trochę ograniczona.
A: Nie, nie! Ustaliliśmy w trójkę z ojcem, że będziemy się z nią kochać analnie i oralnie, chcemy uszanować ją decyzje, pominę fakt, że motywują nas też ewentualne wpadki, wiesz lepiej nie ryzykować...te wszystkie wady genetyczne to ludzkie dramaty.
B: Przestań, mamy dwudziesty pierwszy wiek, kondomy tabletki, skrobanki nie ma się czym przejmować.
A: Mirabelka jest inna nie chcemy jej naciskać, jesteśmy normalną Polską rodziną, nie jakimiś zwyrodnialcami. Na szczęście Mirka jest inna.
B:Druga siostra?
A: Tak nie do końca, przyrodnia bo córka taty, ale szczęśliwą mamą jest moja ciocia, siostra taty. To dopiero kobieta, z tatą jednogłośnie stwierdziliśmy, że sex to jej powołanie, w każdym jej geście, dotyku, pocałunku czuć, że to nie zwykły stosunek, a świadome scementowanie najważniejszych wartości rodzinnych.
B: Taka siostra to skarb, jak uprawiacie miłość z Mirką?
A: Nie uprawiamy, Mirka kończy 15 lat w grudniu i postanowiliśmy z tatą, że "rozpakujemy" jej cnotę po kolacji wigilijnej, wiesz tak jak prezent :] Od lipca bierze hormonowy, wiesz lepiej dmuchać na zimne.
B: Bez obaw, w przypadku wpadki zawsze zostaje łyżeczka na statku feministek, ewentualnie wycieczka do jakiejś cywilizowanej stolice europy zachodniej.
A: Wiem przyjacielu, #!$%@? mnie już ten ograniczony motłoch bez końca wałkujący temat głębokich blizn na psychice kobiety po aborcji, #!$%@? ograniczonych prawaków. Chodzi o kasę, taki wyjazd to koszta, wiesz jak jest.
B: Uff Już myślałem, że jesteś kolejnym ograniczonym matołkiem, skoczymy na piwko?

#pdk

http://www.wykop.pl/wpis/18537625/nie-lubie-sie-zadawac-z-matolkami-dlatego-zawsze-p/

#neuropa #4konserwy #zwiazki #seks #bekazlewactwa #bekazpodludzi #rakcontent i troche #heheszki
konto_darmowe - Nie lubię się zadawać z matołkami. Dlatego zawsze przy pierwszej rozm...

źródło: comment_SauoMcO9yBGQTQwTKkrfKPeI7M2AjfyW.jpg

Pobierz
  • 10
  • Odpowiedz