Wpis z mikrobloga

@uzamkniete: ja tam mysle, ze przed nami hossa (taki ostatni akt, dynamiczny, czasowo krotszy niz ostatnie wzrosty)
podobnie na wig20 uklepujemy teraz dolek

to takie oczywiscie zgadywanki i poki co stoje z boku z wieksza kasa
ale jak trafie to bede mogl mowic, ze przewidzialem hosse
(mam 50% szansy ;)
@dzolnij: Ale mówisz o GPW czy NYSE? Bo to różnica :)
Jeśli chodzi o NYSE i w ogóle rynki rozwinięte, to raczej nie spodziewałbym się mocnego odbicia. Raczej coś w stylu wybicia nowych szczytów (mozolnie wypracowanego i krótkiego) i albo konsola, albo powolne osuwanie. Jedno jest pewne skończy się to ostrym zjazdem. Pytanie tylko kiedy.
Co do GPW to raczej regres, nie wydaje mi się, żebyśmy wrócili do poziomu chociażby 2000,
@uzamkniete: dynamiczna hossa w ameryce
bez rosnacej ameryki nie ma wlasciwie mowy o wzrostach gdzie indziej
(a nawet z ameryka w konsoli - bo 'kazdy' sie boi, ze zaraz wyleca w dol)

rynki wschodzace calkiem ladnie wygladaja (cos co wyglada jak orgr, teraz linia szyji)
a mysle, ze gpw nadrobi zaleglosci (a przynajmniej czesc)
(ale jak wspomnialem poki co nie stawiam na to wiekszych pieniedzy ;)

sklaniam sie ku dynamicznej hossie,
@dzolnij: ale w tedy to będzie tylko ruch pozorny. Teraz głośno myślę ;) Popatrz jak banki centralne będą chciały uratować banki komercyjne będą zmuszone do obniżenia stóp procentowych i ponownego uruchomienia albo dokupienia drukarek. Tylko teraz z czego ciąć stopy i gdzie te drukarki postawić? Wszystko odbije się w tedy na nas podatkiem inflacyjnym. Czyli wzrost na giełdzie rzeczywiście będzie, ale wzrost vs (realna) inflacja może wyjść niekorzystnie. To jest głośne
@uzamkniete: tak, pozorny - dlatego pisze o dynamicznej i dosc krotkiej

db i unicredit to nie bardzo maja gdzie juz spadac
jak one zaczna odbijac (rzady wykombinuja sposob na pomoc, bo wlasciwie to unia zabrania pomocy przeciez) to moze dojsc do sytuacji, ze 'rynek' uzna, ze udalo sie zazegnac niebezpieczenstwo (pozornie, bo to niskie stopy zabijaja bankowosc)

inflacja - no to przeciez banki centralne sie tylko z tego by ucieszyly, bo
@dzolnij: "db i unicredit to nie bardzo maja gdzie juz spadac" - a no mają :) Do zera. pamiętaj jeśli chodzi o long - sky is the limit, jeśli chodzi o short to tylko 100%. Po za tym jeśli chodzi o odbicie, odsyłam do ostatniego artykułu - http://www.wykop.pl/link/3263903/glowny-ekonomista-db-europejskie-banki-potrzebuja-150-mld-euro/ . DB jet najbardziej zalewarowanym bankiem na świecie. Mocniejsze zawahania na rynku mogą spowodować jego niewypłacalność, w tedy prawdopodobnie drukarki w ruch (jeszcze
Pobierz
źródło: comment_sjtR0xf3B9Pe0bx68eMf48YRasE0Is4B.jpg
@uzamkniete: jesli dojdzie do niewyplacalnosci db (czy wczesniej unicredit) to zadne drukarki nie pomoga
jak sam pokazujesz db ma olbrzymia ekspozycje na caly rynek, dlatego musi dostac pomoc zanim 'rynek' dojdzie do wniosku, ze rzeczywiscie upada

a w ogole z wloskim systemem to ciekawa sytuacja - bo po wejsciu prawa 'bail-in' zeby to obligatariusze placili za ratowanie, w domysle - duze instytucje finansowe, ktore potrafia oceniac ryzyko i powinny sie zabezpieczyc,
@dzolnij problem z fundamentami dlugoterminowo (w zasadzie to co napisałeś odnośnie "Big short"), jest taki, że katastrofy albo kryzysu boi się większość. Po drugim biegunie jest tylko sprytna garstka. I myślę, że w długim terminie gdybys miał wystarczająco duży portfel i przetrzymać straty zarobił byś duze pieniądze. Myślę, że co do tego się zgadzamy :)

Wiesz... ciężko jest pisać scenariusze rozpadu DB i włoskiego (zbankrutowanego) sektora bankowego. Myślę, że część kosztów zostanie
@dzolnij problem z fundamentami dlugoterminowo (w zasadzie to co napisałeś odnośnie "Big short"), jest taki, że katastrofy albo kryzysu boi się większość. Po drugim biegunie jest tylko sprytna garstka. I myślę, że w długim terminie gdybys miał wystarczająco duży portfel i przetrzymać straty zarobił byś duze pieniądze. Myślę, że co do tego się zgadzamy :)

Wiesz... ciężko jest pisać scenariusze rozpadu DB i włoskiego (zbankrutowanego) sektora bankowego. Myślę, że część kosztów zostanie