Wpis z mikrobloga

@deadisnotend: podoba mi sie ten świat po tych wszystkich wyścigówkach, grach wojennych itp.
Nieraz mi sie zdaży przystanąć i przypatrzeć się na niektóre posągi, a początek to był dopiero szok, winda do "nieba" i przejście obok tych modlących się gości.
Szok był bo nie czytałem wcześniej żadnych opisów tej gry