Wpis z mikrobloga

Czytam właśnie ostatni (niestety) tom #swiatdysku #pratchett "Pasterska korona" i niestety, to już bardzo nie jest to. Owszem, jest to kontynuacja wiedźmiego wątku ze Świata Dysku, w dodatku kontynuacja dość, powiedziałbym, radykalna (nie, nie będę spoilerował), jednak z niemal każdego akapitu wyzierają braki. Mam nieodparte wrażenie, że Pratchett zostawił tutaj tylko szkice z nakreślona akcją i istotnymi punktami fabuły i gdyby tylko było mu dane, dolałby do tego jeszcze kilka wiader pratchettowego stylu i takichże smaczków drugoplanowych. Niestety, tego właśnie w powieści brakuje, bardzo brakuje. Jego córka zasługuje na wielkie podziękowania, że wydała te szkice i dziękuję w imieniu czytelników (jeśli mogę) za zredagowanie tych notatek tak, jak potrafiła, ale i ubolewam bardzo, że jednak nie redagował ich sam mistrz.

Uwaga spoiler:


#ksiazki