Wpis z mikrobloga

475 495 - 219 = 475 276

Wyprawa dookoła Polski: dzień XIV (25.06.2016).


Okazuje się, że nocowałem blisko ewenementu na skalę światową, czyli pochylni Kanału Elbląskiego. Toteż po śniadaniu ja na rower, a @becyklon samochodem i jedziemy zobaczyć. Wszystko napędzane płynąca wodą.

Pogoda porównywalna z poprzednimi dniami, ten sam upał, ale od czasu do czasu na niebie delikatna mgiełka, która blokowała nieco słońca.

O 15 mecz Polska - Szwajcaria (czekam na mecz Polska - Islandia w finale), ulice jak na dzikim zachodzie. Zero samochodów, zero ludzi. Akurat jak Błaszczykowski strzelił bramkę, to byłem w Ornecie, a tam info, że most zamknięty. Nic, jadę sprawdzić czy może tylko dla samochodów. Wysoki i rozwalony. Dopadł mnie cieć i dostałem (słuszny) #!$%@? za szwędanie się po budowie, ale potem pokazał mi mostek, który jest dla pracowników. Sporo noszenia rowerka z bagażami po piachu. Cała trasa mnie tak nie umordowała jak te 100m.

Niedaleko spotykam @galonim i jego kumpla (nie wiem jaki ma nick) i przez Lidzbark jedziemy nad Jezioro Symsar. Po drodze na podjeździe pod lidzbarskie termy udało się zrobić nawet KOM. Na miejscu paru kumpli @galonim z przywitaniem. Grill, piwko i do spania.


Strava i Endomondo.

#100km #200km (nr 17) #metaxynarowerze #rowerowyrownik
metaxy - 475 495 - 219 = 475 276

Wyprawa dookoła Polski: dzień XIV (25.06.2016).

SP...

źródło: comment_w90vwcb1bNSRxduisBKHiZHydunQPScj.jpg

Pobierz
  • 19
via Android
  • 1
a jak tam pogoda? ( ͡° ͜ʖ ͡°) według antistormu nad Polską wiszą tylko dwie chmury, nad Szczecinem i... u ciebie :)


@galonim kapie od rana bez przerwy, ale nie jest źle. Godzinę lało, tak to po prostu pada