Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Oh, nie wiem od czego zacząć, taki trochę #przegryw
Mam 22 lata, studiuję kierunek techniczny po raz kolejny na pierwszym roku. Jakoś nie mam motywacji, czasem pomagam rodzinie w ich firmie, ale dorabiam sobie w osiedlowym sklepiku. Lubię taką pracę, prosta, przyjemna, zero skomplikowania. Rodzicom średnio ten pomysł, bo pochodzę z "zamożnej" rodziny i nie w smak im, że pracuję "na kasie".

Dwa lata temu zostawił mnie mój #rozowypasek z dnia na dzień, bez powodu. Ja wiem, ze w tym wieku to tak działa, że pary się dobierają, są ze sobą, nie są, testują się i szukają tej jedynej osoby. Tak przynajmniej twierdzi mój lekarz.

Tak, lekarz. Psychiatra, w pewnym momencie przestałem sobie radzić ze wszystkim. Jakoś głupi mi było stanąć przed samym sobą i powiedzieć "Słuchaj koleś, potrzebujesz pomocy specjalisty", ale się udało. Obecnie jestem zapisany na psychoterapię, świat swój próbuje naprawić, kontakt z rodzeństwem, z rodzicami i ze znajomymi których porzuciłem. Mam jakoś problem z utrzymywaniem relacji, nie czuje potrzeby - jakoś tak - po prostu.

A co do #rozowego od tego czasu nie potrafię się wybrać na randez vous tak jak bym tą jedyną już spotkał, to tyle.

#juzmilepiej #dziekuje #dobranoc #pozdrawiam

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( http://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Zkropkao_Na
Po co to?
Dzięki temu narzędziu możesz dodać wpis pozostając anonimowym.
  • 4
od tego czasu nie potrafię się wybrać na randez vous tak jak bym tą jedyną już spotkał,


@AnonimoweMirkoWyznania: I tu jest błąd. Zakładasz od razu Va Banque a tak się nie da. Zbyt wielkie oczekiwania niszczą relacje. To jakby nasi piłkarze mieli ciśnienia na finał albo nic. Psycha by im wysiadła i by #!$%@? nawet w grupie. Trza na luzie bo na spinie życia se nie ułożysz.