Wpis z mikrobloga

Do dyrektora cyrku przychodzi koleś i mówi:
- Panie dyrektorze mam pomysł na świetny numer. Niech pan sobie wyobrazi - pełna publika, na scenie słonie, orkiestra, woltyżerka, artyści i Pan Dyrektor wszystkim dyryguje. I pełno balonów, masa wielkich balonów wypełnionych gównem. one lecą, lecą pod sufit, a kiedy już tam są, to je przebijamy. I wszystko jest w gównie: publika jest w gównie, arena jest w gównie, słonie w gównie, orkiestra w
Pobierz mietek79 - Do dyrektora cyrku przychodzi koleś i mówi:
- Panie dyrektorze mam pomysł...
źródło: comment_QqECZX4SnH9sZ5ow2ZkdXC0FpQrTq37Y.jpg