Wpis z mikrobloga

@milangru: to wbrew pozorom nie jest pozbawione podstaw. Oczywiście zależy od warunków na jakich się rozstaniemy, ale myślę, że nie będą one specjalnie korzystne dla UK. Unia musi pokazać, że to się nie opłaca.

Wracając do meritum, przed wejściem do UE polskich piłkarzy na wyspach praktycznie nie było, chodziło o limity graczy spoza UE, więc bardziej się opłacało brać innych z UE a limity przeznaczyć na Brazylijczyków, Argentyńczyków i resztę piłkarskiego