Wpis z mikrobloga

@NiespelnionyMeloman: Bo często ich nieodłączną cechą jest również niedojrzałosć, chęć #!$%@? o swoich szlachetnych przekonaniach)których i tak nie przestrzegają) w połączeniu z krytyką wszystkiego co 'inne'. To taki deszcz gówna, którego nie mogę przerwać, a jeszcze nie mam parasolki. Ostatnio ddużo mnie tego otacza i wylałem swoją frustrację.
@eksstudent: Wytłumaczę ci to. Tacy ludzie często są przedsiębiorczy. Chcieliby, żeby nie było obciążeń podatkowych, ale skoro już na nie płacą, to dlaczego mieliby z tego nic nie mieć? To czysty rachunek - skoro już za to zapłaciliśmy, to głupotą byłoby nie skorzystać, ale lepiej by było, jakby nam nie zabrali, tylko mielibyśmy więcej bez pośrednictwa państwa.
@ms93: Doskonale to rozumiem i się z Tobą zgadzam. To normalne, bo skoro płacę podatki, wysokie podatki, to dlaczego mam nie korzystać z rzeczy fundowanych za te podatki. Jednak miałem na myśli sytuację nieco inną.
Mój wywód dotyczy rzeczy prozaicznych, codziennych gdzie jak pojawia się mozliwośc uzyskania korzyści zerowym kosztem to tym ludziom aż oczy zaczynają się szklić. Tak to najwięksi, najgłośniejsi szczekacze, a nie wiele trzeba żeby wyszło szydło z