Wpis z mikrobloga

Dzisiaj było ostro.. Leg day.. Push 2 / 6 powtórzeń..

Przysiady

6x90 6x100 6x110 6x120 -> zajebiście, nie myślałem że się uda, jest progres :D

wykroki 6 na nogę..

30kg/4 serie

pompki na poręczach/dipsy

6x30 6x30 6x35 6x35

gilotyna/sztanga skos

6x70 6x80 5x90

hantle ławka pozioma

6x32 6x32 6x37

arnoldki

6x12 6x12 6x14

wyciskanie sztangi wąski chwyt - tric/klata

6x60 6x70 6x75

wspięcia na palce na 1 nodze

3x30/35 powtórzeń..

w niektórych ćwiczeniach jak mam siłę to robię to 7 powtórzenie(dipsy), ale nie zapamiętuje tego..

progres jest, siła idzie -> może to ta kreatyna, pół dawki, 5g w dni treningowe..

jeszcze pograłem później z godzinę w piłkę.. podreptałem po boisku i leje się jak z prosiaka, to już nie ta waga..

w każdym razie jest zajebiście, niech błogosławieństwo gimnazjosa też będzie z wami ;]

#silownia #mikrokoksy
  • 15
@WlasciwosciBetonu: @mocart: powód jest taki, że wszystko musi grać jak w orkiestrze symfonicznej :) przysiady to jest własnie ruch push ;)

robię 4x w tyg.. wiec nie ma tego jak inaczej połączyć.. chyba, że bym na zmianę robił raz 2xpush, raz 2xpull(i 1 dzień leg).. ale w takim wypadku nie ćwiczył bym wszystkich partii dwa razy w tygodniu co było moim priorytetem jak układałem sobie ten trening..

dzisiaj robię tył
@Sarza01: ja wiem, że tak można, po prostu się zastanawiałem nad korzyściami z tego płynącymi

ja na przykład ćwiczę z dodatkowym leg dayem i wtedy to wszystko wygląda tak:

1 Nogi

2 Push

3 Wolne

4 Pull

5 Wolne

i tak w kółko, też jest elegancko

Chociaż ostatnio zastanawiam się, czy nie wskoczyć na legs/push/pull/off/legs/push/pull/off, bo dość dużo czasu mam wolnego, więc myślę, że dałoby radę coś takiego.
@Sarza01: nie mam żadnych problemów z plecami przy żołnierskich, jedyny problem jaki mam z wyciskaniem w górę, to dokładanie ciężaru

może jakieś drobne błędy w technice popełniasz przy dużych obciążeniach?
@WlasciwosciBetonu: zapomniałem dodać że robię na stojąco, może o to chodzi.. albo jak piszesz, przy dużych obciążeniach robię błędy w technice.. chciałem tylko wiedzieć jak z tym u innych fanów przerzucania żelastwa..

nie martw się, że nie dokładasz, ja zbudowałem niezłe barki bez spektakularnych ciężarów, po za tym niema ich też co przeciążać(tak uważam) ponieważ pracują w wielu innych ćwiczeniach.. jak masz gdzie to wrzuć do treningu arnoldki - dobre, kompleksowe
@Sarza01: też robię na stojąco, bo fajnie to wygląda, jak podnosisz 60 kg nad głowę, stojąc

Ciężar dokładam, tylko że idzie to strasznie opornie, ale podobno przy OHP jest to norma. Zawsze na koniec treningu, jeśli podstawowe ćwiczenia mnie zbyt mocno nie sponiewierały to dodaję sobie parę innych, więc na następnym pushu spróbuję właśnie arnoldków.