Wpis z mikrobloga

Typowa opinia o Unii Europejskiej i Brexit zwykłego Anglika robotnika, z którymi pracuję, a po porannej dyskusji przy herbatce z mlekiem postanowiłem zebrać ją w kilku punktach:
1. Brytyjski przemysł upadł m.in. przez Niemców bo oni kupują tylko swoje produkty i np. jeżdżą swoimi samochodami. Na pytanie jaki ma samochod (wiedziałem czym jeździ do roboty), słyszę że Volkswagenem... Bez komentarza.
2. Brytania miala swoje standardy jakosci tzw. British Standards, ktore były wzorem dla innych i oferowały najwyższą jakość produktów. Po wejściu do Unii zostały narzucone standardy UE i dlatego firmy takie jak Rover i MG upadły a Jaguar, Rolls Royce czy Bentley borykały sie z problemami finansowymi. Pytam wiec dlaczego niemieckie, francuskie, włoskie, hiszpańskie, itd. marki nie upadły...cisza.
3. Po wyjściu z Unii, brytyjski przemysł stanie na nogi i zostanie "odbudowany" do stanu z lat świetności imperium. Ta, po wyjściu z Unii, UK bedzie sie zmagać ale z bezrobociem i szukaniem rynku zbytu dla swoich produktów. Zagraniczne korporacje i nie tylko (niektore już stwierdziły że wyjście z UE bedzie niekorzystne dla gospodarki UK, co rozumiem jako zapowiedź przeniesienia produkcji do innych krajów Europy) razem ze związkami zawodowymi że nie popierają wyjscia z Unii. Markom takim jak Honda, BMW, Nissan, Mazda, itp nie bedzie sie opłacało produkować w UK i sprzedawać większość produkcji do Europy po zawyżonych cenach bo dojdą takie opłaty jak cło i koszty związane z dostosowaniem prawa brytyjskiego do prawa unii europejskiej przez co koszty produkcji bedą nieopłacalne w tym kraju.
4. Mamy za duzo imigrantow, i oszacowano że wkrótce trzeba bedzie budować jeden dom co 4 minuty by zapewnić ludziom miejsce do mieszkania. Na co ja że to chyba dobrze bo to znaczy że gospodarka UK sie rozwija nadal, nowe domy to rozwój budowlanki w kraju, nowe miejsca prscy itd, a ludzie tu przyjeżdżający i pracujący beda placic podatki, korzystać z usług firm i kupować produkty znowu zasilając brytyjska gospodarkę. Poza tym jest wiecej Brytyjczyków na emigracji, niż emigrantów w UK, i potrzeba tu rąk do pracy.
5. Nie ma miejsc w przychodniach i szpitalach, jest problem z zapisaniem sie do lekarza ogólnego i czasem trzeba czekac kilka dni. Tak było, ale tylko przez tydzien bodajże w zeszłym miesiacu kiedy NHS strajkowało. Prawda jest ze w NHS dobrze sie nie dzieje ale jest to rezultatem reform przeprowadzonych przez rzad brytyjski a nie Unie Europejska. Druga sprawa, że brakuje lekarzy w UK i stad tez sie wzial strajk lekarzy ktorzy mieli dość nadgodzin. Wybierają oni emigracje do Australii, Nowej Zelandii, Kanady lub USA gdzie jak sam stwierdził jeden z Anglików jest lepszy klimat i lepsze zarobki.

Taka jest opinia większości robotników z którymi pracuje. Ci wykształceni mają w większości odmienne zdanie ale nie afiuszują sie ze swoim zdaniem jak ci pierwsi. Ciekawe jest też to, że jeszcze ani razu nie słyszałem żeby ktos coś złego mowil o "uchodźcach" z Syrii itd. Wydaje mi się, że jedyne o co im chodzi to o wyjście z UE by kraj "odzyskał" swoją niepodległość, a nie zdają sobie sprawy jaki to bedzie miało skutek ekonomiczny na przestrzeni lat.

Do referendum na szczęście jeszcze tylko 4 dni. Nikt tak na prawdę nie wie do końca co sie stanie jesli UK wyjdzie z UE. Jedni twierdzą, że Unia nadal bedzie musiała handlować z UK bo jest zapotrzebowanie na ich produkty, i jest to duzy rynek zbytu dla niemieckiej gospodarki. Nie do końca sie z tym zgadzam, drozsze ceny produktów ze względu na cło itp zniechęcą konsumentów ktorzy beda wybierać wlasnie niemieckie towary np. samochody i niemieckie firmy tak wiele nie stracą. A kilkuletni okres przejściowy pozwoli innym producentom przenieść produkcje do krajów Unii Europejskiej. No chyba, że wartość funta spadnie o te 25% jak to było juz w roku 2008. Bedzie to miało za to wpływ na ceny produktów i usług w UK...

Wielka Brytania w tym procesie wyjscia z UE bedzie królikiem doświadczalnym i wszystko zalezy od tego jak zareaguje na to unia. Obawiam sie, że jednak unia nie bedzie chciała handlować z UK i podpisywać z nią umów handlowych, nawet dlatego by tym samym ukarać ją za skok w bok, i by zniechęcić inne kraje do podobnych pomysłów. Sam nie jestem zwolennikiem UE ale jesli chodzi o gospodarkę i przemysł to dzieki wspólnej polityce kraje unii są silniejsze i bardziej konkurencyjne w świecie.

#uk #emigracja #brexit #europa
  • 87
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

A z Norwegią czy Szwajcarią mamy cło?! Będzie to samo co z tymi krajami. Będziemy w bliskich kontaktach gospodarczych ale UE nie będzie się tak wpieprzać w wewnętrzne ustawodawstwo. Brytyjczycy mogą na tym wyjść tylko pozytywnie.


@xaliemorph: dlaczego przemilczałeś drobny fakt, że za przyjemność bycia w strefie swobodnego przepływu towarów, osób, usług i kapitału te dwa państwa płacą daninę (patrz: https://pl.wikipedia.org/wiki/Norweski_Mechanizm_Finansowy i https://pl.wikipedia.org/wiki/Szwajcarsko-Polski_Program_Wsp%C3%B3%C5%82pracy ) i są zmuszone przyjąć unijne regulacje
  • Odpowiedz
  • 19
@megawatt: @medevacs: @trustME: kurde, dziwię się Anglikom i ich argumentom za wyjsciem z UE i ich niewiedzy na temat o którym powinni wiedziec najwiecej jako zainteresowana strona, ale widzę że niektórzy rodacy też myślą że jestesmy w EWG ktore dawno juz zostało wchłonięte przez UE, nie płacimy cła za produkty z Norwegii czy Szwajcarii, nie wie nic o swobodnym przepływie osob na terenie UE itd. w
  • Odpowiedz
A moim zdaniem ma sens. UE ma się przerodzić i przerodzi się w wielkie państwo a Wielka Brytanie tylko temu przeszkadza. Owszem w bliskim rozrachunku powyższe argumenty są naprawdę trafne ale za Brexitem stoją głównie nie dzisiejsze interesy ale geopolityka o dalszym horyzoncie czasowym. Dziś może to śmieszy ale za ~30-50 zacznie się realizować.

@megawatt: @durielek: @patrol798: Sam sobie zdaję ze śmieszności mych argumentów ale poczekam
  • Odpowiedz
@patrol798: Odnoszę wrażenie, że strasznie dużo ludzie tutaj teoretyzują czy będzie wspólny rynek czy nie będzie jak kto zareaguje. A nad tym mało kto się obecnie zastanawia. Nawet jeżeli wszystkie przywileje WB zachowa to podpisanie nowych umów będzie trwało!! Nie jest dziwne, że w UK zwolennicy wyjścia z UE tak niechętnie o tym mówią. Zastosowanie art. 50 czyli wyjścia z UE zrywa WSZYSTKIE umowy pomiedzy stronami 2 lata po deklaracji
  • Odpowiedz
@xaliemorph: W erze globalizacji, potężnych gospodarek Chin i USA rosnących chociaż z trudem gospodarkach BRICS ( mówię tutaj o Twoim przedziale czasowym 40-50 lat) na pewno pełna samodzielność 65 mln wysepki opartej na USŁUGACH a nie przemyśle, wyjdzie im na dobre... Są za mali aby rywalizować z wielkimi a zbyt duzi żeby sobie egzystować w świetnym stanie jak Norwegia czy Szwajcaria.
  • Odpowiedz
@Antek791: Bo w co Brytyjczycy grają to nie wiem ale z pewnością jest to na plus dla Niemiec bo tak naprawdę to ci drudzy mocniej zacierają rączki. W końcu to im zależy stworzyć państwo wielonarodowe a Brytyjczycy są zbyt niezależni ... przynajmniej jak na razie. Wręcz bym powiedział że terapia szoku w razie ewentualnego kryzysu w Wielkiej Brytanii będzie im (Niemcom) zdecydowanie na rękę. Dadzą to jako przykład że należy
  • Odpowiedz
Bo w co Brytyjczycy grają to nie wiem ale z pewnością jest to na plus dla Niemiec bo tak naprawdę to ci drudzy mocniej zacierają rączki.


@xaliemorph: Na pewno Frankfurt rączki zaciera, bo ktoś będzie musiał przejąć transakcje z londyńskiedo City
  • Odpowiedz
Proszę :-) kolejny koronny argument że beneficjentem brexitu będą tylko Niemcy wbrew temu jaką oficjalnie maskę zakładają do tej gry.


@xaliemorph: Nie tylko Niemcy, jak chodzi o finansowe rzeczy to Paryż i Zurych też zarobią. Ogólnie to IMHO na Brexit stracą wszyscy, najwięcej UK i być może Polska (jeśli nasi emigranci będą musieli wrócić - a ostrożnie licząc to jest 500 tysięcy osób, przy oficjalnym bezrobociu 1500 tysięcy osób -
  • Odpowiedz
PS. Wyjścia Brytyjczyków są rożne i jak na razie to tylko wróżenie z fusów. Albo mogą zbiednieć i z mniejszą siłą przebicia powrócić do UE na już mocniej im dyktowanych warunkach, mogą się zwrócić w stronę Wielkiego Brata i lobbować za umowami w stylu ACTA etc. albo wybrać trzecią drogę i zwrócić się odważnie w stronę Chin, choć to niewątpliwie koliduje z USA czy kto wie nawet w stronę Indii. Ale to
  • Odpowiedz
@jonzi: Schengen to brak kontroli na granicach a nie swobodny przeplyw ludzi. Sowobodny przeplwyw to jeden w filarow UE a nie Schengen.

Jestes doskonalym przykladem tego ze UE powinna byc ujednolicona bo przecietny obywatel nie odroznia co jest czyma i jakie korzysci ma z tego. W calym tworze UE i krajow rzeszonych z UE jest tyle podgrup ze bez obeznania w tym calym traci sie wiare w UE.
  • Odpowiedz