Wpis z mikrobloga

#linux

Mam problem z wykorzystaniem portu szeregowego w playonlinux/wine. Program nie widzi portu.

Próbowałem zrobić dowiązanie symboliczne tj. najpierw dmesg | grep tty, wyszukuje moje urządzenie (przejściówka z usb na port szeregowy, działa poprawnie pod xp), urządzenie jest podpisane jako ttyUSB0, tworzę więc dowiązanie przez ln -s /dev/ttyUSB0 do folderu ~/.wine/dosdevices/com3 albo ~/.playonlinux/używany_program/dosdevices/com3. Dowiązanie pokazuje się we folderze, ale program tego nie widzi. Co zrobić?

Mam xp na laptopie, ale jest mocno "popsuty", sypie błędami i nie mam w tym systemie wszystkiego, wygodniej by mi było pod linuxem korzystać z programu, który próbuję odpalić przez playonlinux..
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@fervi: teraz zmieniłem uprawnienia do tych dowiązań tj chmod a+rw com3 i program teraz coś łączy się, jutro sprawdzę, bo muszę się podłączyć do sterownika, może będzie działać :)
  • Odpowiedz
@grzybosiur: @fervi: próbowałem właśnie przed chwilą, nie udało się połączyć. W interfejsie, jaki chcę połączyć (tj USB>>>COM) jest chip PL2303. Czytałem, że linux ma w kernelu sterownik do tego, więc nic instalować nie muszę. Tak więc używając wine nie jest wymagane instalowanie sterowników tak jak na xp.

Program tak jakby widział porty, które "stworzyłem", ale nie łączy się, wyskakuje błąd "wdog", nic to mi nie mówi.

no i
  • Odpowiedz
@KokiX: Pytanie czy schmodowałeś /dev/ttyUSB0

Jedyne na co wpadłem to spróbować przekompilować Wine. Chodzi dokładnie o to, że może nie masz jakiegoś programu, a configure od Wine wywali listę czego brakuje do pełnej obsługi. Doinstalujesz i może zacznie działać
  • Odpowiedz