Dzisiaj byłem na badaniach okresowych i po raz pierwszy usłyszałem, że muszę postarać się o okulary do czytania/pracy przy komputerze. Zapisałem się więc do okulisty i za kilka dni mam wizytę (potwierdzenie konieczności korekcji i recepta). Teraz pytanie:
Przy rejestracji usłyszałem informację, że "możliwe", że lekarz zakropli mi oczy wynikiem czego nie powinienem przez kilka godzin prowadzić samochodu. Czy to "możliwe" w zasadzie oznacza "pewne"? Jeżeli tak to muszę zorganizować sobie transport. A jeżeli nie, to po prostu pojadę autem. Skoro celem wizyty ma być określenie wady to jakiekolwiek zakraplanie oczu uniemożliwi prawidłową diagnozę. Proszę poradźcie.
@msl72: zależy od lekarza. Takie badanie jest bardziej dokładne właśnie przy określeniu wady, ale stosuje się je z reguły u gówniaków. Generalnie kropelki rozszerzają Ci źrenice i w konsekwencji masz oczy jak kot i niesamowicie niską ostrość widzenia. Miej pod ręką numer na taxi jeśli możesz porzucić auto na miejscu.
@msl72: Zakraplanie oczu może być wymagane jest przy badaniu oka sprzęcikiem ze zdjęcia. Czasy patrzenia na tablicę by ustalić wadę powoli mijają. Lepiej załatw sobie transport i weź ze sobą okulary przeciwsłoneczne.
@msl72: potwierdzam - przez jakieś dwie, trzy godziny będziesz miał źrenice rozszerzone i zupełnie niereagujące na zmiany oświetlenia. oprócz transportu zabierz dobre ciemne okulary.
@msl72: przy badaniu dna oka też zakraplają, nie wiem jakie dokładnie masz mieć badania, ale dla pewnosci załatw sobie transport i przyciemniane okulray.
Zakroplenie oczu przy wizycie powoduje rozszerzenie zrenic wiec przez jakis czas roznie od godziny do paru godzin zalezy od oczu bedziesz mial zamazany obraz i nadwrazliwosc na swiatlo wiec mozesz miec problem z prowadzeniem auta, jesli nie chcesz ryzykowac jazdy na wyczucie to zalatw sobie transport.
@msl72 W zeszłym tygodniu byłem na badaniu, lekarz przed wejściem zakroplil mi oczy nim zdążyłem pomyśleć ze przecież jestem samochodem. Wracałem jakieś 2km do domu, całą drogę mruzac oczy i zakrywajac sie czym tylko da. Niestety nie mialem okularów, wtedy chyba nie byłoby tragedii. Generalnie jechać się da, ale wymaga to dużego skupienia i wysilku
@msl72: Jeśli powiesz lekarzowi, że nie chcesz mieć wykonywanego badania dna oka to nie zakropli Ci oczu, ponieważ nie jest to wymagane do bania korekcji do bliży. @Hmrogrz: Jakie dokładnie okulary do komputera?
@GloomySunday: Mówi się że niektórzy do komputera powinni zakładać okulary. A lekarz stwierdził że to nie pomaga i jest bez znaczenia. Nie znam się więc więcej szczegółów nie znam.
@GloomySunday: Nie tylko do komputera. Mam zalecenie używania okularów do pracy z monitorem - to jest wbite w orzeczeniu lekarza medycyny pracy. W rozmowie z okulistą dowiedziałem się, że mam już swoje lata (to prawda) i powinienem zacząć używać okularów. Pojawiła się dalekowzroczność i to szczególnie przyda się przy czytaniu i pracy przy kompie. Mam w zwyczaju słuchać zaleceń lekarzy - stąd moje pytanie.
@msl72: Rozumiem, ale tak jak napisałem wcześniej, żeby ustaliś wadę wzroku u osoby dorosłej nie potrzebne jest rozszerzanie źrenicy poprzez jej zakraplanie :) @Hmrogrz: To jest wielowątkowa kwestia do której można podchodzić od różnych stron. Na pewno nic nie dadzą okulary z mocą zerową bez powłok. Jednak okulary z wymaganą korekcją czy zerowe z odpowiednimi powłokami wpływają znacząco na komfort pracy przy monitorze komputerowym.
Dzisiaj byłem na badaniach okresowych i po raz pierwszy usłyszałem, że muszę postarać się o okulary do czytania/pracy przy komputerze. Zapisałem się więc do okulisty i za kilka dni mam wizytę (potwierdzenie konieczności korekcji i recepta). Teraz pytanie:
Przy rejestracji usłyszałem informację, że "możliwe", że lekarz zakropli mi oczy wynikiem czego nie powinienem przez kilka godzin prowadzić samochodu.
Czy to "możliwe" w zasadzie oznacza "pewne"? Jeżeli tak to muszę zorganizować sobie transport. A jeżeli nie, to po prostu pojadę autem. Skoro celem wizyty ma być określenie wady to jakiekolwiek zakraplanie oczu uniemożliwi prawidłową diagnozę.
Proszę poradźcie.
Nienienie, oni zakraplają do badania. Im to jest potrzebne.
Generalnie kropelki rozszerzają Ci źrenice i w konsekwencji masz oczy jak kot i niesamowicie niską ostrość widzenia. Miej pod ręką numer na taxi jeśli możesz porzucić auto na miejscu.
Lepiej załatw sobie transport i weź ze sobą okulary przeciwsłoneczne.
potwierdzam - przez jakieś dwie, trzy godziny będziesz miał źrenice rozszerzone i zupełnie niereagujące na zmiany oświetlenia. oprócz transportu zabierz dobre ciemne okulary.
@Hmrogrz: Jakie dokładnie okulary do komputera?
@Hmrogrz: To jest wielowątkowa kwestia do której można podchodzić od różnych stron. Na pewno nic nie dadzą okulary z mocą zerową bez powłok. Jednak okulary z wymaganą korekcją czy zerowe z odpowiednimi powłokami wpływają znacząco na komfort pracy przy monitorze komputerowym.