Wpis z mikrobloga

Mirki pracujące w #norwegia mam dla was pytanie
a więc pracuje tylko do 15 i mam wolne weekendy i bardzo mi się nudzi po robocie chętnie bym sobie coś dorobił np. pomalował jakieś dachy, elewacje, wnętrza (umiem też układać płytki itd...)
i więc moje pytanie jest natury prawnej czy mogę np. wydrukować sobie ogłoszenie z nr. telefonu i rozwiessić je na paru przystankach itp...
i czy nie będe miał problemów jak ktoś życzliwy by mnie #!$%@?ł?
no i czy to jest w ogóle dobry pomysł mieścina w której pracuje ma 10k mieszkańców.

#praca #norwegia #emigracja
  • 13
@adulski: jak szukałem domu do wynajęcia i napisałem ogłoszenie nie mogłem odpędzić się od telefonów ( ͡° ͜ʖ ͡°)
ale wiem ,że są nieufni i najlepiej sprawdza się poczta pantoflowa ale najpierw trzeba się czegoś zaczepić :/
@adulski: znaczy ja tak pracuje ,że umowe odnawiają mi co 2 tygodnie :/ zmieniając mi specyfikacje pracy...
branża budowlana ma swoje fanaberie ale nie narzekam bo od jakiegoś czasu mam prace mam ciągle.
@Heninger: na przystankach autobusowych jest zakaz wieszania ogloszen. Na slupach lini energetycznych i latarniach tez!!
Jedynie ulotki i do skrzynek (uważaj na skrzynki z naklejką reklame nei takk!!! Dwa razy wrzucisz i 100,000kr nie twoje!)
Albo ogłoszenie w sklepach na tablicy.
Możesz robić też to w pełni legalnie bez firmy. Umowa zlecenie od norków albo przez np coolcompany...
@Heninger: jesli usluga nie pokrywa sie 1:1 z tym co na codzien wykonujesz, jednorazowe zlecenie nie bylo wieksze niz 5k NOK, w sumie nie byly wieksze niz 50k NOK rocznie, moze to byc dzialalnosc hobbystyczna, nie podlegajaca opodatkowaniu przy wyzej wymienionych warunkach :)