Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Dlaczego większość facetów jest taka za przeproszeniem szpetna? Jeżdzę dużo po świecie i gdzie by nie byłam większość jest nieatrakcyjna(średnia 4-5/10). Te wszystkie wzory męskości typu brad pitt, Ronaldo czy Dicaprio to jest jakaś porażka... nijakie oczy, zniszczona cera, brzydka fryzura no ludzie to na ich widok mam mieć niby kisiel? Teraz dodam coś co was zaskoczy - mięśnie nie równa się byciu przystojnym, zaskoczeni? Tak trudno zadbać o twarz? Mieć gładką skóre, zadbane włosy, być ogolonym? Nawet nie musisz być wysoki(165+ mi wystarczy choć ja mam 174). Rozumiem, że to wszystko zależy od genów, ale z każdego da się zrobić przynajmniej szóstke. Dobrze, że waszym jedynym zajęciem nie był sport(większości to naprawdę nie kręci...), a coś interesującego.... literatura, sztuka, pisarstwo, gry? Coś o czym można porozmawiać, a nie "ronaldi strzelił gola jaram się". Być kulturalnym, miłym - to też podnosi waszą atrakcyjność. Wiem, że to takie troche #wyznaniezdupy , ale muszę się gdzieś wyżalić. Jakieś rady? W jakim kraju są dobre d--y?

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( http://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Asterling
Po co to?
Dzięki temu narzędziu możesz dodać wpis pozostając anonimowym.
  • 22
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Anon: No cóż, myślę, że biologiczne kobiece rysy twarzy są po prostu ładniejsze obiektywnie, mają lepiej odbierane proporcje, cechy. Tak jak zazwyczaj większy zachwyt wzbudza pyszczek kota niż jaszczurki. Ciekawe skąd też wzięło się określenie płeć piękna:)

To jest anonimowy komentarz.
Zaakceptował: sokytsinolop
  • Odpowiedz