Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Miruny,
jestem wku*wiony. W piątek pobilem się z kumplem. Mieliśmy grilla, pilismy alkohol i to sporo aż mój były kumpel palnal coś co mnie wytracilo z równowagi. Przyznał mi się ze wali do zdjęć mojej dziewczyny, ze często myśli o seksie z nią. Przywalilem mu chociaż obydwaj byliśmy pijani. Ten kretyn zamiast jakoś z tego wybrnąć zaczął zwalac na mnie winę, ,,przecież ty jak wolisz konia to też do zdjęć innych lasek, może nawet któraś tutaj jest(na imprezie)", po czym zasmial się szyderczo. No przywalilem drugi raz bo mnie powstrzymał ale nadal mną telepie. Nie spodziewałem się tego po nim. Nie odzywamy się do siebie. Dziewczyna nie wie o co się poklocilem i myśli ze się pogodzie z nim. Teraz czasami myślę czy inni kumple są równie poje*ani i nie walą do mojej dziewczyny. Jak sobie z tym poradzić?

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( http://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Asterling
Po co to?
Dzięki temu narzędziu możesz dodać wpis pozostając anonimowym.
  • 30