Wpis z mikrobloga

@Pipek: Nie opłaca im się to. Wiedźmin jest za mało holyłódzki żeby się sprzedać masowemu odbiorcy, a jak go przerobią żeby się sprzedawał to zostaną zagryzieni przez fanów sagi.
Miałem na myśli, czy są jakieś prawne przeszkody? Nie wiem jak to dziala, jesli ktoś nakręcił film, to czy nie wykupił praw do tytułu czy coś?
@steemm: Gra a film to dwie różne sprawy. Gre możesz zrobić mniej więcej zachowując klimat, zresztą też wzbudzała u fanów sagi dużo kontrowersji ale generalnie społeczność RPGowców w ostatnich czasach ciepło przyjmuje prawie każdą grę, bo RPGi to towar deficytowy. Ale film to nie jest już taka prosta sprawa.
@Pipek: We wszystkim. Po prostu dla niego nie istnieje, wydarzenia z niej nie są "kanoniczne", nie weźmie ich pod uwagę tworząc dalsze historie w świecie Wiedźmina, dał im pozwolenie za kasę i ma w dupie co oni z tym dalej robią.