[GniewneKopytko]

Kolejne #gorzkiezale na temat kurierów. Przedłużam umowę z orange. Dogadałem sprawę przez telefon, umowę wysyłają kurierem. Spoko. Przyjechał, poprosił o dowód, spisał dane, kazał podpisać. To mówię, że chciałbym najpierw przejrzeć, żeby wiedzieć, co podpisuję. "Jak chce pan czytać, to zapraszam do salonu". Na moją odpowiedź, że bez przeczytania nie podpiszę, porwał umowę i poszedł. P------o ich już do reszty w tej kurierce?

#dpdcwel

[wycz]

@GniewneKopytko: masz numer przesyłki lub skrót kuriera? jakie miasto?

[GniewneKopytko]

@wycz: Gdańsk. Numer przesyłki mam. Dlaczego pytasz?

[wycz]

@GniewneKopytko: tak czy inaczej powinienes to zglosic przez formularz lub cc ale jak dasz mi numer zlecenia mogę ci wyciagnac sporo rzeczy z systemu ale tez udostępnisz mi swoje dane wiec decyzje pozostawiam tobie. w gdansku akurat słabo znam tam ludzi ale samym zgłoszeniem ruszysz sporo bo akurat takimi sprawami się przejmują i szybko reagują

[GniewneKopytko]

@wycz: Dzięki, chociaż nie wiem, co tam przydatnego mógłbyś wyciągnąć. Numer przesyłki mam, nawet numer telefonu kuriera dostałem SMS-em, więc jak zgłoszę, to na pewno go sobie znajdą, o ile będą chcieli. Zastanawiam się tylko co dalej, bo pewnie zaznaczył gdzieś tam, że nie chciałem odebrać i nie wiem co na to Orange.