Wpis z mikrobloga

#suchar #humorinformatykow #byloaledobre

Kierownik do sekretarki:
Pani Zosiu, czy może Pani przegrać naszym partnerom wyniki za kwiecień, oni zaraz podejdą.
- Dzień dobry, czy to Panom mam przegrać wyniki miesieczne?
- Dzień dobry, tak, nam, gdyby była Pani uprzejma, tu mamy czysta dyskietkę.
- Ależ oczywiście.
Wstawia dyskietkę do napędu i...
# mkfs -t vfat -c /dev/fd0h1440
# mount -t vfat -o iocharset=iso8859-2,codepage=852 /dev/fd0 /mnt/floppy
# find / -noleaf -type f -name Wyniki_Kwiecień.[a-zA-Z] -exec cp '{ }' /mnt/floppy \;
# ls -la /mnt/floppy/Wyniki_Kwiecień.[a-z][A-Z] && sync && sleep 3
wyciąga dyskietkę i podaje.
Partnerzy: o k*rwa!
Sekretarka: oj, znowu zapomniałam odmontować.
  • 12
@kartofel_mocy:
1. mkfs tworzy system plikow FAT na dyskietce w stacji pierwszej (fd0) przyjmując jej gęstość na 1440kB (czyli 1.44MB), nadpisując cokolwiek było wcześniej na dyskietce (tak jak szybkie formatowanie w windows).
2. mount montuje ten system plików, włączając automatyczną konwersję znaków z formatu "linuxowego" (standardowy format ISO-8859-2, w którym pracował Linux Zosi) na windowsowe polskie kodowanie znaków (CP852).
3. find znajduje wszystkie pliki Wyniki_Kwiecien z rozszerzeniem jednoliterowym (czyli cyfry nie
@etimeel: Nie znasz się - nie pisz bzdur:

According to the standard specification (e.g., POSIX.1-2001), sync() schedules the writes, but may return before the actual writing is done. However, since version 1.3.20 Linux does actually wait. (This still does not guarantee data integrity: modern disks have large caches.)
@robert919: man 8 sync.

On Linux, sync is only guaranteed to schedule the dirty blocks for writing; it can actually take a short time before all the blocks are finally written. The reboot(8) and halt(8) commands take this into account by sleeping for a few seconds after calling sync(2).

Zapewne stąd jest ten sleep 3.

Natomiast stwierdzenie, że wykonanie sync w Linuxie jest asynchroniczne, to mocne nadużycie, bo asynchroniczne wywołanie