Wpis z mikrobloga

  • 248
Kocham swoją #pracbaza w #przedszkole , dzieci są cudowne i mądre, ale jak w każdej takiej placówce są osobniki agresywne. Nie dość, że biją siebie to biją też młodsze dzieci. Z racji, że lubię rozmawiać z dziećmi to uraczyły mnie takimi motywacjami "tata powiedział, żeby oddawać " "bo ja go nie lubię " "bo tata mówi, że jestem silniejszy i mogę rządzić maluchami" "muszę pokazać kto tu rzadzi". No serio, tatusiowie? Ja wiem, że świat jest pełen przemocy, ale wpajać 3latkowi slogany, że jest chłopcem i musi sobie jakoś radzić w życiu (walce o klocki) jest dziwne. Uczmy dzieci tolerancji i kompromisów - drogą pod górkę, trudniejsza, ale zdecydowanie lepsza.

Smutłam :(

#przemysleniazdupy #feelsy #dzieci
  • 104
  • Odpowiedz
@estetka: szczerze? To ojciec według mnie dobrze powiedział. Później tacy ludzie mają w życiu łatwiej. W wieku 18 lat ciężko sie przestawić z piwnicy później na wyjście do ludzi.
  • Odpowiedz
@estetka: mój dostał ostatnio kilka razy opiernicz bo nikogo nie słuchał (choć do przemocy z jego strony raczej nie dochodzi). ma nakaz o wszystkim mówić pani, a nie samemu kombinować (czyli nie bić, ani nie brać udziału w "zabawach" przeszkadzających).
  • Odpowiedz
@estetka: dlatego baby to kiepskie przykłady dla chłopców i dlatego tyle synów samotnych matek cierpi później na różne objawy depresji - dla was to najlepiej wychować chłopaka na dziewczynkę, jeszcze sukienkę mu załóżcie kuźwa.

Może i nie można wychowywać dzieciaka na chama no ale cholera musi sobie umieć radzić w takich sytuacjach.
  • Odpowiedz
via Android
  • 3
@max1983 nie, nie... źle rozumiesz sytuację...
@wnocy dobrze napisał. nie chodzi mi o reakcje na agresję, a o samą agresję. ci chłopcy sobie wmawiają że "oddają" komuś. a prawda jest taka że młodsze dziecko się potknie i dotknie starszaka , spojrzy nie tak jak inne dziecko sobie życzy i to już u niektórych jest powód do agresji. absolutnie nie chodzi mi teraz o walkę o szacunek wśród starszych dzieci. po prostu rodzice
  • Odpowiedz
Uczmy dzieci tolerancji i kompromisów


@estetka: a później mamy #!$%@?, które nie potrafią stanąć w obronie "wzbogacanej kulturowo" kobiety. Ja rozumiem, że patologia, patologią i ojcowie są #!$%@?, ale z drugiej strony, cholera, życie jest brutalne i nikt się nie będzie pieścił za 20 lat z tym dzieciakiem.
  • Odpowiedz
@estetka: no niestety, większość rodziców ma problem ze sobą i zarażają tym dzieci. Mój 4lvl jak go bije jakiś dwulatek to się śmieje i tłumaczy mu, że nie wolno. W ostateczności ucieka. Nie wiem co konkretnie w jego wychowaniu spowodowało taką reakcję, ale tak jest. Podobnie reaguje na swojego 0.8lvl brata. Ten go może drapać i gryźć, a starszy ewentualnie będzie krzyczał. Kilka razy też wrócił z przedszkola z guzem i
  • Odpowiedz
od żadnego dziecka nie usłyszałam, że mamusia kazała mu bić kolegów i koleżanki


@estetka:

a moja szwagierka jasno córce powiedziała, że jak jej koś robi krzywdę, to ma oddać. Bardzo dobrze.
  • Odpowiedz
@estetka: napisałem jasno, że ojcowie są #!$%@? i to właśnie odnosi się do patologicznych przypadków wychowywania psychopatów znęcających się nad słabszymi. Widać tacy ojcowie mają spore braki w męskości, że uczą swoje dzieci takich zachowań. Jeden z moich siostrzeńców jest bardzo wrażliwym dzieckiem, ciężko byłoby go nazwać liderem w swojej klasie, ale reaguje na niesprawiedliwość i znęcanie się nad słabszymi.
  • Odpowiedz
@estetka: Nie masz co smucić. Tate musi być dominant i przekazywać takie pierdoły malcom bo jak tego nie powie to sama skończysz pośród rzeszy "metro"pedałów i będziesz narzekać gdzie Ci faceci. Tate mówi walcz o swoje a mame mówi zastanów się czy się nie przeliczysz. Młody uczy się życia. Chyba nie zdajesz sobie sprawy jak degeneracyjne może być dla młodych ciągłe babskie podejście. Przy takim wychowaniu to będą we wszystkim ustępować
  • Odpowiedz
via Android
  • 2
@Zielony34 ja we wpisie podałam przykład bezsensownego bicia dzieci przez dzieci a tu dyskusja o tym, że dzieci na agresję powinny reagować agresją. smutno :(
  • Odpowiedz
haha mam brata mlodszego o 15 lat, taki troche ciapek sie wydawal i go dzieciaki czesto zaczepialy az ojciec to zobaczyl i zapytal czemu nie oddaje, to mu tatko powiedzial, ze jak zaczepiaja to ma sie bronic. Na drugi dzien zanim wyszedl tylko sie upewnil czy tata nie zmienil podejscia ( ͡ ͜ʖ ͡) a potem podbil komus oko i rozwalil innemu nos ( ͡° ͜
  • Odpowiedz
@piotr1985gg
@Stah-Schek
dokladnie Panowie.
Nie dajmy sie zwariować. Mlody chlopiec juz od malego powinien twardo stąpać po ziemi i wiedziec ze jak ktos nas atakuje nalezy sie bronic a nie z placzem skarżyć pani, do tego przezywanie czy obrażanie Mamy (dosyc popularna forma dokuczania w mlodym wieku u gòwniaków) tez powinna skutkowac wiadomą reakcją i na pewno nie jest to ignorowaniebczy tez skarżenie pani.
Do tego warto zeby wyrosl na
  • Odpowiedz