Wpis z mikrobloga

Fragment ksiązki "Ginekolodzy - Jürgena Thorwalda
"Pisał, że lekarz asystent, doktor Ignaz Semmelweis z I Kliniki Położniczej Szpitala Ogólnego Miasta Wiednia, dokonał pewnego odkrycia. Twierdził, żegorączka połogowa przenosi się na pacjentki przez ręce lekarzy i studentów, którzy wcześniej robili sekcję zwłok lub opatrywali ropiejące rany. W wyniku porodu narządy rodne kobiet są zranione i podatne na działanie substancji gnilnych. Odkąd Semmelweis i jego studenci myją ręce chlorowaną wodą, w ciągu kilku miesięcy liczba zakażeń spadła z trzystu do czterdziestu.Michaelis przypomniał sobie, że on też robił sekcję zwłok przed przyjęciem porodów Theonii i innych kobiet. Natychmiast wprowadził w swoim szpitalu wiedeński zwyczaj odkażania rąk chlorowaną wodą. Kilka tygodni później, 18 marca 1848 roku, napisał do Schwarza:
Od czasu zastosowania chloru u żadnej z rodzących przy mnie czy moich wychowankach nie wystąpiły choćby najmniejsze objawy zakażenia [...] Dlatego z całego serca dziękuję za Pańską informację. Być może uratował Pan naszą klinikę przed zamknięciem. Proszę przekazać moje uszanowanie doktorowi Semmelweisowi i stosownie do tego mu podziękować [...].
Pełne wdzięczności słowa nie zdradzały głębokiej rozpaczy, jaka ogarnęła tego wrażliwego mężczyznę. Nigdy już nie opuściło go poczucie, że za śmierć Theonii i wielu innych kobiet winę ponoszą jego ręce. 9 sierpnia 1848 roku rzucił się pod pociąg w Lehrte. Michaelis był jedynym ginekologiem w historii, który - nękany wyrzutami sumienia - odebrał sobie życie.
Inni lekarze potrzebowali jeszcze - z nielicznymi wyjątkami - ponad czterdziestu lat, aby uznać odkrycie doktora Ignaza Semmelweisa i zacząć dezynfekować ręce i narzędzia. Z obojętnością przyglądali się, jak Semmelweis - zrozpaczony ślepotą i uporem swoich kolegów - w 1865 roku skończył w wiedeńskim domu dla obłąkanych. Na skutek zaciętości lekarzy setki tysięcy kobiet w okresie połogu bezsensownie straciło życie. Semmelweis miał rację, nazywając ich mordercami"

Skrót historii Semmelweisa
https://www.youtube.com/watch?v=T1vW8YDDCSc&feature=youtu.be&t=5570
http://www.cda.pl/video/59945365

#medycyna

z
http://szczepienie.blogspot.com/2015/11/szczepienia-nas-nie-uratoway-znaczenie.html
http://szczepienie.blogspot.com/2015/10/mycie-rak-szczepienia-grypa-wieksze.html
  • 6
  • Odpowiedz
@Szczepienie: Oczywiście, że higiena się wielce przyczyniła do eliminacji chorób zakaźnych. Ale jest jakaś granica - za którą sięgają już tylko szczepienia. Przynajmniej o ile nie chcemy rezygnować z komunikacji miejskiej, sklepów, szkół, kościołów itp.
  • Odpowiedz
@Jagoda-: miał przełożonego - ostatniego ch.. co go dręczył donosił, wyrzucił, długa historia :> Polecam książkę :)
Jednak Semmelweis nie był też całkiem bez winy, sam sobie życie komplikował, mógł lepiej to rozegrać.
  • Odpowiedz
@Ineptus: Pewnie, że jest jakaś granica, zależy o jakich chorobach, natomiast we wpisie "szczepienia nas nie uratowały" chodzi o czynniki mające wpływ na śmiertelność z powodu chorób zakaźnych... a nie na sam fakt ich występowania

Swoją drogą przykład do rozważenia: http://szczepienie.blogspot.com/2015/10/szkarlatyna-plonica-antybiotyk.html

Wiesz co jest nie tak z tym wykresem?:)
Szczepienie - @Ineptus: Pewnie, że jest jakaś granica, zależy o jakich chorobach, nat...

źródło: comment_iMV7dlSoMLAQOqcBHdhwjVttf2t99N3d.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz