Wpis z mikrobloga

#bip #prawo #urzadmiasta

Hej, chciałbym się zapoznać z pewnymi dokumentami. Czy w ramach dostępu do informacji publicznej mają obowiązek mi wysłać skany na maila? Czy jeśli jest zapis, że mogę sobie przyjść do jakiegoś tam okienka i zapoznać się z dokumentacją oznacza, że mogę to zrobić tylko i wyłącznie w ten sposób?

Fragment z obwieszczenia ze strony UM:

Każdy ma prawo zapoznać się z dokumentacją dotyczącą przedmiotowego postępowania,

w tym z raportem o oddziaływaniu przedmiotowego przedsięwzięcia na środowisko,

[…] w Urzędzie Miasta


Tak samo jakbym miał do tego uwagi - można to zrobić inaczej czy muszę też koniecznie iść do urzędu?
  • 21
  • Odpowiedz
@11mariom: Możesz wyspać do nich zapytanie w formie listu. Maja 30 dni na udostepnienie informacji publicznej. W przypadku, gdy nie będą mogli jej wykonać w formie papierowej wyślą zapytanie czy na np. CD mogą wysłać.
  • Odpowiedz
@ScaRRyMaN: #!$%@? no. Przecież ta dokumentacja powinna być po prostu jako pieprzony załącznik do obwieszczenia na stronie…

@FlashingLights: widzę, że łatwiej będzie pójść. "Mają 30 dni" to już problem, bo wg informacji na stronie dostępna ta informacja ma być przez 21 dni, od 20.05. I tyle też czasu jest na składanie uwag.
  • Odpowiedz
@ScaRRyMaN: ta… nie lubię przepalania przez urzędy kasy, ale do cholery - mogliby zlecić komuś zrobienie nowej strony BIP, bo ta jest beznadziejna, układ menu i informacji jest do dupy, wyszukiwarka nie działa, jest brzydka (mały problem akurat:D)… (wiem, że by to nie spowodowało, że byłby skan, ale może inne informacje bym też znalazł)

Ba! kiedyś znalazłem jeden dokument (googlem) - ale drugi raz (też googlem) już na niego nie trafiłem…
  • Odpowiedz
mają obowiązek mi wysłać skany na maila?


@11mariom: tak. Mpzesz zrobic w doolny sposob.

w tym celu muszę iść fizycznie do urzędu?


@11mariom: nie mozesz wyslac maila.

za ksero musisz zapłacić, tak samo jak za nośnik. Lepiej zrobić to na piśmie tradycyjnym, urzędy są w średniowieczu jeżeli chodzi o ważność emaila


@ScaRRyMaN: nie wprowadzaj w blad. Maja oboemwiazek maila obsluzyc.

Możesz wyspać do nich zapytanie w formie listu. Maja
  • Odpowiedz
no to nie wprowadziłem w błąd.


@ScaRRyMaN: Wprowadziłeś sugerując że forma papierowa to najlepszy sposób. Maila mają obsłużyć i najczęściej obsługują bez zająknięcia. Jak ktoś ma wątpliwości może dodatkowo zadzwonić zapytać czy dotarł.

Ukazuje jedynie możliwość, nie obowiązek.


@FlashingLights: Wprowadziłeś w błąd podając niepoprawny termin.
  • Odpowiedz
@maniac777: Chodziło mi o złożenie zapytania a nie formę wydania. A jako przedsiębiorca znam zachowanie urzędników. Najczęściej się spotykam ze stwierdzeniem, że mail nie doszedł. Ot doświadczenie a nie gdybanie jak ma być a jak jest.
  • Odpowiedz
@FlashingLights: 30 dni to za przeproszeniem g... prawda. W niektórych sprawach możliwe jest opóźnienie, ale nie do 60-u dni tylko do dwóch miesięcy (termin liczony w miesiącach i dniach to co innego) i nie ze względu na widzi misię tylko organ musi to szczegółowo uzasadnić. Nie dość że wprowadzasz w błąd, to wyprowadzany z błędu jeszcze się przed tym bronisz (zamiast dla potwierdzenia wygooglać).

Art. 13.

1. Udostępnianie informacji publicznej na
  • Odpowiedz
@ScaRRyMaN: Nie, mówię tak o formie pytania jak i odpowiedzi. Przypuszczam, że większość urzędów już zetknęła się ze skargą na bezczynność w związku z upłynięciem 14-o dniowego terminu i tego pilnują. Tak jak wspominałem ktoś może się bać cz dojdzie to niech sobie potwierdzi telefonicznie. Nie zmienia to faktu, że droga mailowa jest najwygodniejsza, bezpłatna i najszybsza.
  • Odpowiedz
@maniac777: też tak uważam, jednakże urząd to urząd, nie wiesz czy kontaktujesz się z osobą młodą obeznaną w internetach czy z Grażynką, która tylko szuka pretekstu by nie zrobić tego co do niej należy i powiem, że mail nie doszedł
  • Odpowiedz
@ScaRRyMaN: Szkoda że ja mówię o praktyce, a Ty mówisz o "wydaje mi się". Zapewniam Cię że wszystko od gminy po ministerstwo dostaje drogą mailową przynajmniej kilka wniosków o udostępnienie informacji publicznej rocznie w których brak odpowiedzi skutkuje niemal automatyczną skargą na bezczynność. Wiem przynajmniej o jednej troll-firmie która uczyniła sobie źródło dochodu z wyszukiwania urzędów którym mail wpadnie do spamu i/lub zostanie przeoczony.
  • Odpowiedz