Wpis z mikrobloga

Jak myslicie? Po alkoholu jesteśmy bardziej prawidziwi i pokazujemy swoje prawdziwe oblicze czy bardziej podkoloryzowani? Ja prawie w ogóle nie piję. Ale spotykam się z dziewczyną i coś pomiędzy nami jest. Ale jak tak obserwuję to po alkoholu jest bardziej "otwarta" w moją stronę. I nie mówię o nogach tylko o słowach i zachowaniu. Bardziej miła itd. Zastanawiam się czy po prostu normalnie jest zamknięta i po alko się ujawnia, czy po prostu szumi w główce i tyle

#ankieta #kiciochpyta #alkohol #zwiazki

Po alkoholu jesteśmy

  • Przekłamaną wersją siebie 23.3% (147)
  • Otwieramy się i pokazujemy co nam w duszy gra 56.0% (353)
  • Sprawdzam / piję dr peper 20.6% (130)

Oddanych głosów: 630

  • 7
  • Odpowiedz
@coolcooly22: Ja bym powiedział że i tak i tak. Są tacy, co po % mają odwagę robić kogoś z siebie kim nie są (co wygląda żałośnie) ale przeważnie ludzie po % tracą rozsądek, a co za tym idzie mają w dupie to co mówią, dlatego są szczerzy jak nigdy.
  • Odpowiedz
@coolcooly22: O, jaki ze mnie wychodzi melancholik. Po alkoholu, po paleniu, po używkach wszelkiej maści. A tak to jak mówię, że jestem z natury smutnym człowiekiem to ludzie nie wierzą. Po jednym wyjściu na wspólne upodlenie mam już zakaz przykładania alkoholu do ust w ich towarzystwie ( ͡° ʖ̯ ͡°) Najgorszy rodzaj pijaczego alter ego - "Schopenhauer". Gorąco #niepolecam
  • Odpowiedz