Wpis z mikrobloga

@sorek: kuzynowi zepsuly się silowniki od klapy i podnosił całość tym od szyby, kumpel ma to samo,jego ojciec też, ale on jako jedyny to naprawił.
@Kibolowo: w takim przypadku, obrysowac auto i miec gdzies. Nie ma zadnego wzywania, holowania, obrysowac i koniec. Tutaj bym popierala tramwajarzy. Wychodzi z kabiny, cyka zdjecie i jedzie. Kilka razy by ludziom obtarli samochody, od razu by sie nauczyli :-P nie wiem co trzeba miec w głowie żeby tak zaparkowac. Prawo jazdy znalazł w chipsach, w top chipsach z biedry.
@Lukassz: przecież nie pisze tego na poważnie, ale nie ma tygodnia bez zatrzymania tramwaju. Jak nauczyc ludzi? W tych 20 tramwajach jedzie pewnie smialo ze 200 osob (w sumie zalezy o ktorej godzinie, ale 200 to minimum) i sie spóźnia do pracy, uczelnie i szkoly, przez jednego kretyna ktory nie potrafi zaparkowac. To jest chore ze musi przyjechać policja (czy tam SM), laweta itd. zajmuje to minimum 20-30 minut i jedzie
@sorek:
@kendi:

Panowie, jestem przerażony stanem Waszych samochodów :D

Jak to czy działają? Muszą! Co do wycieraczki, zaciera się trzpień, trzeba przesmarować albo rozebrać i przeczyścić. Zapraszam na priv po dokładne instrukcje. #!$%@?, przecież BMW z czymś niedziałającym nie jest prawilne! :P

A klapa to zapewne kabelki przetarte na łączeniu, też pospolity i łatwy do rozwiązania problem. Ech...