Wpis z mikrobloga

@Trollsky: szkoda, że nie działa to podczas psychicznego zmęczenia pracą przy komputerze. Marzy mi się złapać za łopatę i przerzucać węgiel w takie dni jak dziś, kiedy kolejny dzień ponadprogramowo patrzę w ekran, stukam w klawiaturę i muszę za dużo myśleć.
@Trollsky: ja uwielbiam odskocznie w postaci pracy fizycznej. Często w robocie(korpo) na pytanie co robiłeś odpowiadam, że w sobotę u rodziców na gospodarstwie wywiozłem 6 fur gnoju albo przywiozłem 5 fur siana czy tam wybetonowałem żłób dla krowy- nie ukrywam, że jestem raczej dumny z takich rzeczy :D. Po takiej sobocie zazwyczaj umieram fizycznie przez niedzielę ale pozwala to zachować świetny kontakt z rzeczywistością i nie dać się zwariować problemom w