Aktywne Wpisy
Buchomodozor +638
Wkurza mnie kupowanie wody. Od dwóch dni napełniam butelki po cisowiance kranówą, która rzekomo różowej nie smakuje, jak na razie zero podejrzeń.
#heheszki
#heheszki
Mega_Smieszek +320
Zróbmy listę plotek, które mimo raczkowania dopiero internetu rozprzestrzeniły się po Polsce. Ja zaczynam:
- plotka o Marylinie Mansonie, który wyciął sobie dwa żebra, żeby robić sobie samemu loda;
- plotka o tym, że policja będzie robiła naloty na mieszkania i będzie sprawdzać czy masz legalnego windowsa xD
#glupiewykopowezabawy #gimbynieznajo #90s #80s #truestory
- plotka o Marylinie Mansonie, który wyciął sobie dwa żebra, żeby robić sobie samemu loda;
- plotka o tym, że policja będzie robiła naloty na mieszkania i będzie sprawdzać czy masz legalnego windowsa xD
#glupiewykopowezabawy #gimbynieznajo #90s #80s #truestory
Od słowa do słowa okazało się, że Alicja mirkuje już od kilku lat, bo chce poprawić swój język polski. Moje oczekiwania wzrastały. Jeszcze kilka godzin wcześniej byłem tylko przegrywem, którego jedynym kontaktem z kobietami była niedzielna msza. To był punkt zwrotny. Wiedziałem, że staję przed ogromną szansą odmiany nędznego żywota. Zaryzykowałem i zaproponowałem jej spotkanie. Zgodziła się. Nie wierzyłem. Chciała się ze mną spotkać, a przy okazji odwiedzić rodzinne strony prapradziadka.
Rozumiecie? Kobieta marzeń chciała się ze mną spotkać. Pomyślałem sobie super i spojrzałem w lustro, i już nie było tak super. Kuc dyndał niemiłosiernie jak moje przyrodzenie za sześćdziesiąt lat. Fryzjerka, na wieść by ściąć mi kuca, zaśmiała się i powiedziała tylko „Dd”, byłem jej piątym kucem w tym tygodniu. Metamorfoza z żuka gnojownika w żuka bojownika nabierała kształu. Jeszcze tylko kupno butów oksford, zatwierdzonych komisyjnie przez fitujących mirków, i witaj przygodo.
Umówiliśmy się na kolację w pobliskiej pizzerii „Italian pasta”, nie polecam, stary ser dodają i mało cebuli. Pomimo tej cebuli, był to najcudowniejszy wieczór dla mnie i dla niej. Głównie rozmawialiśmy o jądrach (niestety nie moich, wizyta u urologa jednak będzie niezbędna). Alicja czuje się jak ryba w wodzie, jeżeli chodzi o tematy linuxowe. Powiedziała również, że przyszłaby na wykoppiwo, ale po tej ostatniej akcji w Warszawie raczej się nie pokaże, bo ona tylko ubuntu. Najważniejsze, że spełniam jej kryteria idealnego mężczyzny. Wy też próbujcie. Życie jest piękne.
tl;dr
Byłem na kolacji z Alizee. Co za wieczór. Co za noc. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#alizee #stulejacontent #pasta #heheszki