Wpis z mikrobloga

#praca #rekrutacja #pracbaza

Mirki jest temat - zostałem zaproszony na rozmowę kwalifikacyjną. Firma spoko, międzynarodowe korpo, stanowisko inżynierskie. Także żaden Januszex ani składanie długopisów.

Jest jeden problem - nie zatrudniają bezpośrednio, tylko przez agencję pracy. Normalna umowa, podatki odprowadzone ale jednak podmiot zatrudniający jest inny. Czym to grozi dla pracownika? Co zyskuje firma przez takie działanie (bo przecież agencji też trzeba odpalić)?
  • 7
@Shopenhauer: u mnie w korpo chyba wszyscy tak zaczynali, ja też. Chodzi o koszty podczas okresu próbnego i łatwe zwolnienie pracownika. Nic w tym strasznego nie ma, chyba że umowa z pośrednikiem na 2 lata, wtedy bym się zastanowił ;)
@Shopenhauer: Dokładnie tak jak koledzy mówią. Często w firmach jest tak, że wolą zatrudnić przez agencję, gdyż wtedy nie zwiększa im się zatrudnienie, a przez to nie muszą płacić większych składek pfron czy mogą dalej brać dofinansowanie, które skończyłoby się, gdyby mieli większe zatrudnienie.