Wpis z mikrobloga

Za daleko siedziały


@wicia07: Skoro Ty je słysałaś, to dlaczego nie mogłaś się do nich zwrócić zdecydowanym podniesionym głosem (albo po prostu wydrzeć się), że jak chcą pogadać, to mogą to zrobic poza salą kinową?

Prawdopodobnie część publiki byłaby ci wdzięczna, bo pewnie wszyscy inni obecni na seansie bali się odezwać...krępowali zwrócić chamom na salonach uwagę...noooo...tak, jak i ty.
A szkoda...