Wpis z mikrobloga

Jak chyba wszyscy wiedzą, Louis Suarez coraz głośniej mówi o chęci odejścia z Liverpoolu - powodem jest jakoby nie dająca mu żyć prasa (najwyraźniej to dziennikarze kazali mu ugryźć Ivanovicia). Czy jego transfer byłby dużą stratą dla Liverpoolu? Oto garść statystyk:

1. Bez goli zdobytych przez Urugwajczyka w tym sezonie Liverpool i tak skończyłby na siódmym miejscu w lidze.

2. Od czasu jego przyjścia do klubu The Reds wygrali 39% spotkań, w których Suarez znalazł się w składzie i 62% spotkań, gdy go zabrakło.

3. Z Suarezem Liverpool zdobywa średnio 1,58 gola na mecz, ale bez niego 1,85 gola na mecz (również od przybycia do klubu).

4. Suarez nigdy nie dostał w Liverpoolu czerwonej kartki, ale był zawieszony w sumie na 19 spotkań. ;)

5. Spośród 38 graczy, którzy w minionym sezonie zdobyli ponad 15 goli w pięciu najlepszych ligach europejskich, tylko Demba Ba (11.1%) ma gorszy współczynnik konwersji (gole/strzały) niż Suarez (12.3%).

6. Żaden zawodnik Premier League nie pudłował w tym sezonie częściej, będąc w polu karnym, niż Suarez: 42.

7. Choć zagrał w tym sezonie tylko 33 spotkania, Suarez zaliczył w tym sezonie najwięcej udanych dryblingów w Premier League: 95 (przy aż 295 próbach).

Graham Hunter skomentował sprawę ewentualnego transferu krótko:

Suarez was making a big club smaller. Terrible man.


Czy teraz Urugwajczyk będzie robił to samo w Realu?

#pilkanozna #ciekawostkipilkarskie #transfery #premierleague #laliga #realmadryt #liverpoolfc
  • 42
@Czajna_Seczen: porównując Suareza, a Cavaniego spojrzałem jeszcze na dokonania w reprezentacji. Suarez 30 goli zdobytych na 60 meczy; Cavani 13 na 45 występów. Obaj są porównywalni, ale może to wynikać z systemu gry itd. Legendarny już Forlan ma 33 gole (najwięcej w historii dla Urugwaju) na 89 występów w reprezentacji. Także Suarez ma gdzieś tam potencjał.
@Sondokan: no w ostatnim meczu z BVB co wpadał na obrońców, szczególnie Hummelsa, to się odbijał i płakał do sędziego, że faulujo.

Ad. PS. :P wydaje mi się, że nie nadepnął go specjalnie. Nikt nie robił afery, sam Boateng też nie, więc nie wiem. Jestem zdania, że nie postawił stopy i nie stanął mu na kostce, a tylko ją dotknął stojąc na palcach. Na pewno nie jest to tak klarowna sytuacja
@Czajna_Seczen: Liverpool 2:2 Chelsea - strzelona bramka na 2:2 - +1 pkt

Liverpool 1:1 Aston Villa - strzelona bramka na 1:1 - +1 pkt

Norwich 0:3 Liverpool - strzelone wszystkie 3 - +3 pkt

Liverpool 2:2 Man City - strzelona na 2:2 - +1 pkt

Sunderland 1:1 Liverpool - strzelona na 1:1 - +1 pkt

Norwich 2:5 Liverpool - 3 strzelone + 1 asysta - +3 pkt

Liverpool 1:0 Reading -
@emdey: Nie było takiego meczu jak Norwich 3:0 Liverpool. Na wyjeździe było 2:5, u siebie 5:0. Liverpool zanotował w lidze trzy zwycięstwa 3:0 i we wszystkich Suarez strzelał dwie z trzech bramek. Jeśli odjąć ten mecz, zostaje 11 pkt. :)
@emdey: Hehe, nie przesadzajmy ;) Wiadomo, że Suarez jest świetnym zawodnikiem, a to tylko ciekawostka. Najciekawsza jest IMHO statystyka dotycząca tego, ile razy potrzebuje Suarez strzelić, żeby zdobyć gola. Może to pokazywać słabą skuteczność, a może skłonność do strzelania z kiepskich pozycji. To drugie mogłoby też wynikać np. z tego, że koledzy za rzadko zagrywają mu dobre podania.
@Czajna_Seczen: @emdey: Jezu ale macie z tym liczeniem, a to takie banalnie proste. Jeśli nie liczyć asyst (co jest generalnie głupotą) to Suarez "samodzielnie" dał Liverpoolowi 11 punktów. Koniec kropka

Bardziej ciekawa jest inna statystyka, bo Suarez połowę swoich bramek strzelił QPR, Norwich i Wigan. Nie umniejszam jego klasie, bo jest świetnym napastnikiem, ale też jego wpływ na grę Liverpoolu jest przeceniany od czasu gdy pojawił się Sturridge (wcześniej Liverpool
@Vojtazzz: No a w ile ja to niby polizcyłem? Spisałem i dodałem - minuta. A że w międzyczasie musiałem pracować to trochę zeszło zanim się za to zabrałem. :-)
@Vojtazzz: z jednej strony trochę nieelegancko, bo klub zachował się wobec niego bardzo fair, z drugiej: teraz ma najlepszą możliwość do czmychnięcia do klubu z samej europejskiej czołówki. Jasne, mógłby uciec i za rok, ale wejdzie w sezon później, może nie wszystko pójdzie ok. Zresztą reakcje z jakimi będzie się spotykał na stadionach będą cholernie nieprzyjemne, ogólnie opinia taka, że - jak słusznie mówi - idąc do sklepu jest nieciekawie.

I
@footix: @Czajna_Seczen: chyba tylko Pepe jest tym znienawidzonym teraz w Realu. W Teveza nie wierze. W Suareza bardziej, ale tylko dlatego, że chce odejść. Jeszcze nikt z Realu nie wypowiadał się na temat tych transferów. Tylko Bale został skomentowany przez Zinedin'a. Angielska prasa nie daję żyć Suarezowi.. a hiszpańska da? :)