Wpis z mikrobloga

czy to jest przykład katolickiej i prawackiej miłości do bliźniego swego?


@Jade: tego nienarodzonego, które nie miało szansy przyjść na świat jak ty, ja czy ta pani. Ktoś zdecydował inaczej.
  • Odpowiedz
@arczer: czyli jak zdecyduję się wyjąć wcześniej mumina, to prawie tak jakbym dokonał aborcji, bo też w tym przypadku "nie miało szans przyjść na świat"? XD O chłopie, ale #!$%@?łeś logikę ostro
  • Odpowiedz
czy to jest przykład katolickiej i prawackiej miłości do bliźniego swego?


@Jade: Wieczna beka z pajaców, co wypowiadają się o katolikach, a nie mają o nich zielonego pojęcia.

Jakby ktoś mniej ograniczony umysłowo niż ty to czytał, to napiszę też, że kwestia aborcji nie dotyczy wiary, a sumienia i moralności. Chyba sumienie nie jest obce ateistom, nie? Ateiści też mogą być przeciw aborcji, a w dodatku niewierzących jest też pełno
  • Odpowiedz
@PuffinusGravis:
Idą twoim tokiem myślenia to za każdym razem jak loszka wyśmieje cię już na sam widok, smutasz bo "nie miało szans przyjść na świat"? XD
Wiesz.. nie za każdym razem jak tryśniesz dochodzi do zapłodnienia, możesz fapać, możesz wyciągać, możesz używać gumek itd. Ale jak już dojdzie do poczęcia i rozwija się człowiek to chyba coś innego. Doedukuj się i dopiero zabieraj głos.
  • Odpowiedz
@PuffinusGravis: Co innego się rozwija jak nie człowiek, a ty z czego powstałeś? Przysłali cię myślisz gotowego z aliexpress? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Uważacie przecież że życie się ma jedno i trzeba je wykorzystać na maksa, no i aborcja to jedno życie zmarnowane przed startem. Ta istota już nie będzie miała drugiej szansy. Niestety matka uznała, że jej nie chce. A może mogła poświęcić te 9
  • Odpowiedz
@PuffinusGravis: Moralna kwestia aborcji opiera się o problem wartościowania. Tak jak pisze kolega wyżej. Wartość też nie jest zero-jedynkowa czyli: narodzone dziecko = człowiek = świętość, nienarodzone ≠człowiek = śmieć. Płód jest żyjącym, rozwijającym się organizmem. Z perspektywą zbliżoną do pewności narodzin, wykształcenia świadomości itp, czyli wszystkich cech świadczących o byciu człowiekiem. Jeżeli mamy się trzymać tej, nawet jeśli słusznej teorii, odnośnie aborcji i morderstwa to mówmy, że płód nie
  • Odpowiedz
A może to nienarodzone dziecko to byłby drugi Einstein, może wybitny artysta, wynalazca leku na raka, może po prostu dobra osoba?


@arczer: A może to byłby drugi Hitler i tym razem udałoby mu się podbić Europę i zabić wszystkich Żydów i Polaków? :^)

Kisne zawsze z tego
  • Odpowiedz
czy to jest przykład katolickiej i prawackiej miłości do bliźniego swego?

@Jade: Przecież wyraził współczucie, tylko po niewczasie się zorientował, że adresatów brak.

czyli jak zdecyduję się wyjąć wcześniej mumina

@PuffinusGravis: Najpierw któraś musiałaby pozwolić Ci włożyć.
  • Odpowiedz