Wpis z mikrobloga

co w życiu poruchałem, z iloma się spotykałem, jaką renomę sobie wyrobiłem -- to moje.
ale dziś mam #boldupy i wylewam na mirko #gorzkiezale, bo jak widzę młode #rozowepaski ze zlasowanymi facebookiem i innymi różowymi mediami (odpowiednikami daw. "Bravo Girl") mózgami, to swoje jutro widzę słabo.
najgorsza jest ich nabyta dwulicowość. wszędzie łażą co najmniej parami i w towarzystwie innych różowych zachowują się rakotwórczo. dlatego tak trudno jest dziś znaleźć pannę na jakąś sensowną znajomość.
solucja? #milf tudzież starsza panna wychowana przed erą smartfonów.
ale tu też nie jest łatwo, bo Polki (nie tylko, ale do nich się dziś ograniczam) mają skłonność do zaniedbywania się po osiągnięciu danego wieku, albo dbania po najmniejszej linii oporu czyli np. tipsy i farba na włosy.

lotto było wysłane, no i oczywiście nawet kilku stów na model 1:24 nie mam, a co dopiero 1:1 (brabus 6x6), na którego każdą leśną rusałkę bym mógł wyrwać. ()
RuchadloLesne - co w życiu poruchałem, z iloma się spotykałem, jaką renomę sobie wyro...

źródło: comment_NbpjYUI5QiOIzfe8mCMpjy79vKu72Z3M.jpg

Pobierz
  • 24
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@cebulandia: wiem, że się da. tylko nie jest łatwo. możesz znaleźć taki ideał, ale powie ci taka, że nie dla psa kiełbasa. będzie wolała się przeterminować głaszcząc kota w oczekiwaniu na śniadego księcia niż się zadawać z kimś, kto jej przyszłości w luksusach nie zapewni.
jest oczywiście naturalna opcja obniżenia oczekiwań, zadowolenia się lekko naciąganym 7/10, ale jestem na to jeszcze zbyt młody i przystojny. 8)
  • Odpowiedz
@RuchadloLesne: no to fakt, że takie zakonserwowane dziewice wierzące w romantyczną miłość i moc niedawania dupy na pierwszej randce wymagają nawet do półroku podchodów najwyżej z lodem/lickingiem bez ruchania, ale jak już się trochę przeterminujesz to chętnie taką dziewicę przygarniesz, którą nauczysz wszelkich sztuczek ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@cebulandia: ale mnie nie chodzi o sam seks, bo przed i po też trzeba spędzać z nimi trochę czasu, a jak mam dostać od ich zachowania raka, to z góry dziękuję.
tak sobie myślę, że najlepszą opcją byłaby niema różowa 9/10.
podstaw migowego mógłbym się nauczyć. :P
  • Odpowiedz
@RuchadloLesne: za 150 000 $? niewarto... wygląda jak GAZ po tuningu, wolę Range Rovera... po co silnik 6.3 litra i jakies kosmosy w środku jak i tak tylko do restauracji i na zakupy sie tym pojedzie, a rozpędzisz się maksa do 150km/h żeby prawka nie stracić
  • Odpowiedz
@lajsta77: cena jest adekwatna. nie chce mi się szukać w jakich ilościach je produkują. z pewnością nie takich, jak jakieś CLA. auto dla chcących się wyróżnić z tłumu, więc nie każdego, kogo stać na Range Rovera może być na nie stać. taka filozofia mercedesa.
  • Odpowiedz