Wpis z mikrobloga

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

@brusilow12: ostatnio oglądałem jego reportaże i też miałem ochotę coś napisać na mirko o nim. Polecam obejrzeć bo nigdy już takie reportaże nie powstaną z prostego powodu - nie ma pieniędzy.
  • Odpowiedz
@K_Wittchen:
1. Wstaw picrel pokazujący s****syństwo szmatławca, który po necie chodzi od prawie 12 lat
2. Jakiś mirek się do Ciebie przypieprza "HURR DURR NIE JESTEŚ LEPSZA OD SP, USUŃ KONTO"

Nie wiem, zamiast k*rwić logikę i rozpędzać gównoburzę, może wypij meliskę lub wmasuj ruchami okrężnymi maść przeciwbólową w pewno miejsce?
  • Odpowiedz
@Zatwardzenie: Odważni są. Niejeden fotograf, operator, dziennikarz by chcieli. Dla niektórych to nadal misja, potem zawód. Ale redakcjom w dobie mediaworkerów nie opłaca się wysyłać ekip na kilka miesięcy w tereny wojny. Reuters i AFP wysyłają jak na poważne agencje przystało, więc nie ma ekonomicznego powodu, aby robić to samo. Lepiej im płacić za materiały i publikować u siebie.
A co do okładki, to mnie jakoś nie rusza. Od wielu
  • Odpowiedz
@brusilow12: @Qrka: @K_Wittchen: @Turqi: @WashMyback: @PuffinusGravis Macie problem z wrzuceniem zdjęcia martwego dziennikarza, gdy tymczasem po głównej walają się linki z rozrywanymi ludźmi, czy nawet z egzekucją isis. Pytam więc czym różni się śmierć Milewicza od jakiegoś jeńca isis? Bo jak noname zabijają to jest show, a jak celebrytę to co? Przyjmujecie narrację mediów, którą wtedy doskonale pamiętam. Swój zginął to
  • Odpowiedz
@plantagenet: Bo noname nie miał odwagi jechać w epicentrum wojny i pokazywać całemu światu jak wygląda spór od środka? Bo noname nie był wybitną jednostką, która miała swój udział w tworzeniu kultury, zmian cywilizacyjnych, wyróżniała się czymś WYJĄTKOWYM od reszty noname'ów? Tak samo inaczej postrzegamy fakt śmierci członka rodziny lub kogoś bliskiego, a inaczej randomowego, nieznanego nam człowieka. Może to okrutne, ale taka jest ludzka natura.
  • Odpowiedz