Wpis z mikrobloga

Polski poranek w Grecji - nasi najszybsi we wszystkich klasach

Rajdowe Mistrzostwa Europy, Rajd Akropolu
#rajdy24 - rajdowe newsy

Liderzy Rajdowych Mistrzostw Europy 2016, Kajetan Kajetanowicz i Jarosław Baran (Ford Fiesta R5) wygrali oba przejazdy treningowe, a następnie właściwy przejazd odcinka kwalifikacyjnego. Polacy jako pierwsi wybiorą pozycję startu do jutrzejszych odcinków. A nie będzie to łatwe – ciężko przewidzieć pogodę, jaka będzie panować nad trasą Rajdu Akropolu 2016. – Relaksujący odcinek, to były tylko 4 kilometry. Zobaczymy co będzie jutro. Podobało nam się. Cieszymy się, mamy dobry feeling. Zobaczymy, bo ta próba jest zupełnie inna niż odcinki. Mamy teraz dwie godziny, może dwie i pół. Sprawdzimy prognozy pogody i mam nadzieję, że dobrze wybierzemy pozycję.

Łukjaniuk i nowy pilot Kapistin stracili do Polaka 0,095s (Ford Fiesta R5). – Było fajnie, mieliśmy pewne problemy z ciśnieniem turbo, musimy to sprawdzić. Popełniłem dwa błędy na ostatnim zakręcie, jechaliśmy bokami i traciliśmy. Na trzeciej pozycji uplasowali Sirmacis i Simins, debiutujący w Skodzie Fabii R5 (+1,732s). – Bardzo fajna jazda, mam dobry feeling. Jutro wielki start. Postaramy się jak najlepiej.

Tarabus i Trunkat uplasowali się na czwartym miejscu (+3,124s, Skoda Fabia R5).– Wszystko w porządku. Na ostatnim odcinku mieliśmy uderzenie, ale nic wielkiego. Mam nadzieję, że opony są w porządku. Na świetnym, piątym miejscu ukończyli Wojciech Chuchała i Daniel Dymurski (+4,905s, Subaru Impreza STI), wygrywając w ERC-2. – Jesteśmy zadowoleni, że startujemy w szutrowym rajdzie. Zobaczymy jak szybcy będziemy. Oczywiście, na pewno możemy znaleźć tę prędkość.

Na szóstej pozycji uplasowali się Jeets i Toom (+4,652s, Skoda Fabia R5). Sporo czasu stracił lokalny faworyt Athanassoulas (+4,736s, Skoda Fabia R5). Ma problemy z samochodem. – Coś jest nie tak. Mamy jakiś dziwny hałas i wibracje. Coś nie tak z oponami lub zawieszeniem…

– Było całkiem dobrze. Na wolnych przejazdach byliśmy jedną z pierwszych pięciu załóg i było dość slisko, ale teraz jest lepiej. Może to nie jest próba reprezentatywna dla całego rajdu, ale była dobra zabawa – komentował Jarosław Kołtun, pilotowany przez Ireneusza Pleskota (+4,790s, Ford Fiesta R5). Na dziewiątym miejscu uplasowali się Tlustak i Kucera (+5,864s, Skoda Fabia R5), a na dziesiątym Della Casa i Pozzi (+7,046s, Peugeot 208 T16 R5).

W ERC-3 najszybciej odcinek pokonali Pieniążek i Mazur. – Niesamowite, to mój drugi rajd po szutrze, więc musimy się dużo nauczyć. Jesteśmy tu po doświadczenie i aby utrzymać pierwszą pozycję w ERC3.

Aż 34,851s stracił Kasperczyk. – Nie mam mocy! Nie wiem co się dzieje… Nie mogłem pojechać szybko. Być może mechanicy będą mogli naprawić samochód i pojedziemy jutro. Straciliśmy moc około 2 kilometrów po starcie.

O godzinie 13:00 czasu polskiego załogi wybiorą pozycje startowe, a ceremonia startu zaplanowana jest na 17:30. Pierwsze odcinki specjalne ruszają jutro. Zachęcamy do śledzenia relacji na żywo!

#rajdy #motoryzacja
gabrally - Polski poranek w Grecji - nasi najszybsi we wszystkich klasach

Rajdowe ...

źródło: comment_nKGTZqFVfTuXBO8TuZyrFC0r4MQ4rxUW.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz