[p_z_jedenastu]

Uwaga autentyk. Kościół (rzymskokatolicki), miasto gminne:
Poranna msza, na której średnia wieku przekracza granicę wyliczaną przez ZUS do emerytury. W jednej z ławek siedzi (prawdopodobnie przygłucha) babcia, która puszcza głośnego bąka. W związku z deficytem w słuchu zakłada, że autorstwo tego bąka pozostanie jej "słodką" tajemnicą. Żeby uchylić się od wszelkich podejrzeń w tej śmierdzącej sprawie kieruje się do ławki znajdującej się za jej plecami. Obracając się raz w jedną, raz w drugą stronę do swoich koleżanek szukając kozła ofiarnego, dopytuje się z wyrzutem "która to, no która to?!". Na co inna leciwa emerytka z tylnej ławki odpowiada "to co ty masz dwie dupy, że nie wiesz która?". Kurtyna spada zamiatając pierdzioszkę-seniorkę.
#takbylo #takaprawda #bekazrozowychpaskow #coolstory #pasta

[s.....i]

Uwaga autentyk.

@p_z_jedenastu: Lubię, kiedy jest to zaznaczone na początku historii. Dzięki temu wiem, że to na 100% prawda.

[rbk17]

@p_z_jedenastu: kawał stary jak świat, pierwszy raz przeczytałem go w roku 1993 w gazetce Dobry Humor.

[Lookazz]

@rbk17: przebijam, znam to z czegoś takiego, wydane jakoś w latach 80

[rbk17]

@Lookazz: jeszcze lepiej, pozdrawiam ( ͡° ͜ʖ ͡°)