Wpis z mikrobloga

Witam. Miałem juz parę związków i co nieco się nauczylem. Ale tym razem jest cos innego. Nie będę się rozpisywal. Dziewczyna często mi przypomina ze naleze do niej. Tzn mowie ze ide do kolegi napić się i pograć na ps. A ta nagle mi wypomina ze jestem jej i możemy razem u nas pograć. Ona tego nie rozumie ze np nie umie grac czy pogadac o męskich sprawach. Często do mnie dzwoni gdzie jestem. Albo jak wyjde do lidla to dzwoni za ile będę tak co 10min. Nie wiem kompletnie co robić, kocham ja ale ona za bardzo mnie ogranicza co jej tez mówiłem. Nie mam juz sił. Ewakuować się czy dalej tkwic i czekać na jej zmianę?
#rozowepaski #niebieskiepaski #zwiazek #zwiazki #pytanie
  • 12
@Robocovo: ja #!$%@?ę, jak już będzie jakaś drama to zapytaj ją; po #!$%@? jesteście w związku skoro nie możesz wyjść #!$%@? z domu, bo ta drży o to z kim się spotykasz, jak dojdzie do rozpadu związku to dojdzie do rozpadu związku więc na #!$%@? w ogóle się tym martwi? niech zachowuje się jak dojrzała kobieta, bo tylko swoim zachowaniem cię do siebie zniechęca
@Robocovo: niezła zarzutka prawie się nabrałem, to stary znany już schemat związków. To co ona kur.. nie ma własnych hobby/koleżanek z którymi mogła by rozmawiać po 3 godziny?
@Robocovo: nic się nie zmieni, wiem z doświadczenia.
Wytłumaczysz jej problem, ona w koncu przyzna Ci rację, przez kilka dni będzie ok a potem to samo.
Ewakuacja to jedyne wyjście. Ja tak zrobiłam i poczułam jakby mi ktoś zdjął kajdanki, to była najlepsza decyzja w moim zyciu.