Wpis z mikrobloga

Chore przepisy które dodają punkty do rekrutacji za kolor skóry, parytety rasowe na stanowiskach od sprzątaczki do dyrektora, drenaż mózgów na ogromną skalę - wierz mi, życie w miastach jest ciężkie. Na farmach życie to walka o przetrwanie - mordy, gwałty, rabunki. Nie dziwię się, iż od lat wiele środowisk stara się usankcjonować to co dzieje się w RPA jako ludobójstwo na tle etnicznym na Afrykanerach


@B_P_R_D: Byłam w RPA, wracam
@B_P_R_D: Pewnie, że nie można, ale nie trzeba szukać daleko - i w Polsce znajdziesz ludzi, którzy nienawidzą Niemców za II WŚ.
Czasy się zmieniły i mentalność w RPA się zmienia. Starsi ludzie, którzy doświadczyli apartheidu to jedno, ale w większości młodzi, którzy nie byli przez niego tak bezpośrednio dotknięci, mają zupełnie inne nastawienie. Przez cały ten czas, jaki spędziłam w RPA tylko raz usłyszałam docinek odnośnie faktu, że jestem biała.
@fryne_: W szalonych latach 90tych mieszkałem w Joburgu. Ngiyajabula ukukuhlangabeza.
Uzinakekele :-) (mam nadzieję że nie poknociłem pamięć już nie ta...)