[RuchadloLesne]

oglądam materiał na tvn24 o #wypadki na #torowiskoboners i hurr, durr, ludzie to debile, przechodzą i przejeżdżają przy zamkniętych rogatkach, teksty typu "człowiek nie ma szans (w sensie: zdążyć przed) z pociągiem rozpędzonym do 200 km/h, którego droga hamowania jest ogromna".

no i materiały video: owszem, w samochodach idioci, ale na innych jest pogodny dzień, dobra widoczność, jedzie rowerzysta, patrzy w obie strony i spokojnie sobie przejeżdża. (choć była też jakaś idiotka, która co prawda przeszła bezpiecznie, ale plecaczkiem zahaczyła o rogatkę, uruchamiając jakiś alarm, przez który nadjeżdżające pendolino zwolniło do 20 km/h, bo odpowiednio wcześniej miało sygnalizację, że coś się dzieje.)

dlaczego w tym materiale robiono częściowo z logiki #!$%@?ę? czytelnikom z podbazy mogę wyjaśnić: rower przejeżdża z prędkością 10-20 km/h, dla przykładu przyjmijmy 15 km/h (wolniej niż sprintem biegnący człowiek, Usain Bolt wyciąga nawet 44 km/h).
żeby przeżyć, musi pokonać co najmniej szerokość pudła pendolino, czyli niecałe 3 m.
jadąc z prędkością 15 km/h, 3 m pokona w 0,72 s. MNIEJ NIŻ SEKUNDĘ.

mało tego, weźmy skok z miejsca w dal. zdrowy, sprawny człowiek powinien tyle skoczyć i lot nie trwa zbyt długo. próbowałem przed chwilą w kubotach i choć 3 m nie skoczyłem, to nie szkodzi, bo u mnie w lesie #pociagi nie jeżdżą.

pic not really rel.

[z.....c]

@RuchadloLesne: zakonczenie mnie #!$%@? XDDDDDDDDDD

[sins]

@RuchadloLesne: nie bierzesz pod uwagę jednego czynnika, a jak się coś komuś stanie w trakcie przechodzenia? Jak mu np. noga utknie w żłobku (to ta dziura między szyną a nawierzchnią)?

[RuchadloLesne]

a jak się coś komuś stanie w trakcie przechodzenia?

@sins: a jak się komuś coś stanie w trakcie przechodzenia przez próg piwnicy? zgadza się, siedzenie w piwnicy jest najbezpieczniejsze, ale błagam: nie róbmy #!$%@? z logiki.
jeśli ktoś ma problemy ze wzrokiem i nie może popatrzyć gdzie stawia stopy, to owszem: powinien warować przed rogatkami, nawet jak oznacza to kilka minut czekania, ale jak ktoś widzi, słyszy, trochę myśli, to rogatki

[sins]

@RuchadloLesne: normalny zdrowy człowiek potrafi się przewrócić na prostej i gładkiej drodze, a na przejeździe nie wiele trzeba, żeby zrobić sobie krzywdę i problemy komuś innemu. Pal licho jak pociągi jadą z Vmax = 50km/h przez przejazd, ale przy dużych prędkościach ten pociąg pojawia się o wiele szybciej niż może ci się wydawać, pamiętaj jeszcze o tym, że droga hamowania pociągu jest baaaaaaaardzo długa.

[RuchadloLesne]

normalny zdrowy człowiek potrafi się przewrócić na prostej i gładkiej drodze

@sins: no to radzę Ci nie wychodzić na drogi, bo jeszcze się przewrócisz i narobisz sobie i innym kłopotów.

[sins]

@RuchadloLesne: ty masz jakiś problem ze sobą, że robisz sobie od razu wycieczki osobiste?

[RuchadloLesne]

@sins: mam problem z dyskutowaniem z ludźmi, którzy wolą "prikazy" od zwykłej logiki. zgodnie z tym co napisałeś, na każdej drodze powinien być m.in. czujnik oblodzenia i sygnalizator świetlny. pali się czerwone = albo buty z kolcami, albo stoisz dopóki lód nie stopnieje. ewentualnie idziesz z workiem piasku i sypiesz przed siebie.

[sins]

@RuchadloLesne: a w sumie co mi tam, niech sobie chodzą jak chcą, zamknięte rogatki sygnalizatory naparzają światłami na czerwono, dzwonki dzwonią, auta stoją, a piesi niech się pchają pod pociągi, bo na logikę przejdą przecież, bo się nie wywalą na torach, najwyżej ich pociąg tylko szarpnie, a co tam, jak coś to logika przyjdzie i będzie ich skrobać ze sprzęgów, zderzaków, zgarniaczy, bo to logiczne.
Poczytaj trochę o potrąceniach pieszych przez